• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Najnowsze wpisy, strona 15

< 1 2 ... 14 15 16 17 18 ... 20 21 >

Nic..zwyczajne nic :)

Co pisac?

Sobota: Bylo koszmarnie!!! Poklocilam sie z Olkiem ale potem wiele rzeczy zaczelo sie okazywac....no trudno tak juz bywa, ale na szczescie sie pogodzilam. (z nim).Potem nic sie nie dzailo. na gg nie siedzialam bo przyszla magda i ogladalysmy fajny filmik ,,Efekt motyla". Kto nie ogladal to polecam: JETS zajebisty. Nio. Fajnuie.

Niedziela: Bylam na rynku z magda i urba. nie bede wszystkiego dokladnie opsiywac ale bylo colloowo. tylko...smutno mi ze olek tak malo pisze i nawet sygnalow nie puszcza:(

Dzisiaj: Nic sie nie dzialo. Poszlam do szkoly, wkoncu pogadalam z olkiem, wszystko zostalo wyjasnione...w sobote moze znow przyjada :PNo a wszkole? jak w szkole.... Nie mam co pisac.....cyba zakladam bloga i niedlugo znow zmieniam szablon:)

Pozdroffka dla:

Paulinci

Golusia :*

Olusia :)

Patryka

Siki

Gluci

Anki

Gajki

Skrzaciora

Urbanki

Oskarcia

I Magdy

10 stycznia 2005   Komentarze (6)

Pozniej...

Hejka! Teraz prawie nic nie napisze bo jest taki problem....zaraz przychodzi ksoiadz po koledzie i bede musiala kompa wylaczyc, ale obiecuje ze dzis o 19 zaczene pisac note!!! :) Narka. Do 19.

10 stycznia 2005   Komentarze (2)

Bez tytułu

Pozdroffkaaa  dla  Paulinci :)    hehe :)

07 stycznia 2005   Komentarze (1)

nadzieja...

,,Nadzieja ma skrzydla, przysiada na duszy i spiewa piesni

bez slow, ktora nigdy nie ustaje, a jej najslodsze dzwieki

slychac podczas wichury..."

Pewnie nikt nie zgadnie co to za wiersz. To wiersz dosc ,,stary" nie ja go napisalam, ja go dostalam. I choc to przeszlosc to i tak pamietam te chwile.  Chwile w ktorych bylam szczesliwa jak nigdy. jednak teraz- kiedy kogos naprawde pokochalam- uswiadomilam sobie ze to juz na zawsze przeszlosc...lepiej ze przeszlosc, ale uznaje ze to sie zle skonczylo, a raczej zakonczylo...Nie bede o tym wspominala...nie chce aby cos sie spiepszylo (miedzy mna i olkiem) jest dobrze tak jak jest, a oskar? To moj przyjaciel, dobry przyjaciel :) I dodam ze nie czuje nic do oskara juz od dawnaaaaaaa.....

A co oprocz tego?

Aniu!

probowalam. meczylam sie. cwiczylam silna wole. rozmyslalam. staralam sie. rozumialam cie. klamalam dla ciebie. A ty? A ty GOWNO! NIC.

Nawet nie probowalas. co tu pisac? Zastanow sie babo...... <wsciekly> A jesli cos sie zepsuje to....chocbys to nie byla ty ja i tak cie bede obwiniala!!!

07 stycznia 2005   Komentarze (4)

Do Paulinci :)

Paulina.....wiem ze to moze dziwnie ,,zabrzmiec" (to co napisze), ale hmmm....jestes dla mnie jak siostra, kocham cie jak rodzona siostre. (wszyscy mowia ze nie kochaja rodzenstwa chociaz jest na pewno inaczej) ale tu nie chodzi o to. Chodzi o to ze chce zebysmy sie nie klocily o byle co. Uwierz ze chce ci wszystko mowic, pisac, opwoiadac, chce sie z toba dzielic wszystkim co przezyje....i nawet wtedy kiedy sytuacja jest napieta albo trudna....wiec? co bedzie dalej? ......

 

07 stycznia 2005   Komentarze (3)

i...jeszcze jedno :)

Czytalam pewna stara note....chce cos tu umiescic. Robie to po raz drugi bo...spodobalo mi sie to i mysle ze ma to wiele zwiazku z tym co do kogos czuje :)

Wiesz, to nie sen, nie zjawa Ani internetowa zabawa

To są pragnienia młodości O niespełnionej miłości

To są dorosłe marzeniaO tym czego nie ma?

Kocham Cie OLUŚ!!!!

 

 

06 stycznia 2005   Komentarze (1)

WrOcIlAm...

Hejka. Sory ze tak dlugo nie pisalam ale najpierw mi sie nie chcialo, potem okazalo sie ze mam koszmarnie duzo wirusow, no a potem ze nie moge pisac not. No ale teraz jest ok:).

Jak widzicie zmienilam szablon. Miedzy innym dlatego bo zimy nie ma wiec po co zima w tle ,,pieknych notek" :D? Jak na moj gust to dla mnie ten szablonik jest calkiem spoxik:).

Co dalej? Sylwek byl zaje.....poprostu cooll. Zasnelysmy o 4;40 potem obudzilysmy sie po 9. Po sniadaniu poszlysmy na sspacerek do lasku( zgubilysmy sie a spodnie mialysmy mokre do kolan) Bylo super i bylo by jeszcze lepiej gdyby nie.... Piorko ekh (nie komentuje..) spepszyla nam calego sylwka...No co wiecej? w swieta nic sie nie dzialo. w inne dni tez...

 

Dzisiaj za to bylo super. Oprocz tez kilku spraw. Pierwsza sprawa: Magda....jak zwykle magda...(rowniez bez komentarza...ekh)no a takto Olek odprowadzil mnie do domku. Gadalismy sobie i wogole bylo fajnie :)...

Napisze juz jutro albo moze wczesmiej!

ACHA!!! jeszcze jedno. zaczelam pisa tak normalny pamietnik wiec jak  zapomne napisac note nawet o tydzien to i tak opisze co sie wtedy dzialo ;)

 

 

06 stycznia 2005   Komentarze (1)

Bez tytułu

Sorka ze nie pisze ale nie dam rady. obiecuje ze jak bedzie sie dalo to cos napisze!

KOCHAM CIE OLUS!!! <3

06 stycznia 2005   Komentarze (7)

normalka...

wiec tak...

na poczatku to: hej! nie bede nic pisala. Mysle ze jak zbiore mysli to nowa notke napisze w nowym roku-2006. Opisze wam wszystko co sie dzialo az od swiat:) sory ze musieliscie czekac:))

27 grudnia 2004   Komentarze (5)

Wigilia

Dzis byla Wigilia klasowa. jak myslicie co sie dzialo?

Na poczatku przepraszalismy sie za wszystko i dziekowalismy sobie.....potem dzielilismy sie oplatkiem...w ciagu tych 2 godzin w szkole ryczalam az 3 razy...smutno mi bylo......kiedy dzielilismy sie oplatkiem, wiele osob powiedzialo mi kilka milych slow...czyzyk przeprosil, patryk wielu pozyczyl, natalia podziekowala, aga p tez przeprosila....wyszla z tego jedna wielka godzina przeprosin, to moze nawet lepiej bo to juz ostatnia wigilia ;(....ale po szkole bylo lepiej...

Olek i Kamil odprowadzili nas na przystanek, potem przyjechali do nas i gadalismy, w sumie to dobrze sie ,,bawilismy". Gadalismy, razem sie smialismy, wyglupialismy.....potem znow nastapila ta chwila..zaczelam byc smutna, bylo mi zle, przykro i wogole njgorzej jak moglo:(

Choc dobrze bylo to tak czy tak wiedzialam ze nadejdzie chwila rozstania, i nie bedziemy sie widziec przez.....2 tygodnie? :( Teraz siedze sama, smutno mi, brakuje mi go.....

A co do sylwka to jade do Gajki a we wtorek jade do TECHO na zakupy na tego sylwka... :) 

Zdrowych, Wesołych i Radosych Swiat Bozego Narodzenia oraz Szczesliwego Nowego Roku...:)

22 grudnia 2004   Komentarze (4)

:)

I co tu pisac???

Najwazniejsza rzecza jest pewna sprawa...siedzialam sobie dzisiaj i tak myslalam o moich szczesliwych dniach, no i zdecydowalam, jedyna szczesliwa chwila moglby byc tylko dzien spedzony z olkiem....bo nawet gdy sa swieta to ja nie jestem szczesliwa (nawet jesli spotyka sie cala rodzina) bo jego przy mnie nie ma :( (o widzicie teraz tez mi jest smutno)....

chce wyjasnic jedna rzecz, bardzo wazna rzecz....magda chodzi o ciebie......

Dopiero teraz zauwazylam ze to jednak z toba da sie gadac na serio o chlopakach ( z paulinka i siki tez) ale tak na serio z toba bo wiesz co to znaczy....i wiesz....moze nawet chcialabym sprobowac jeszcze raz ale zrozum ze denerwuje mnie kilka jakby to nazwac....hmm.....moze kilka cech? no nie wiem, w kadym razie wiem ze tak jest....MAGDA! ja ci nie napisze co to jest, napisze ci tylko ze chodzi o pewna dziewczyne, a ty sie skapnij o kogo chodzi i moze odrazu o co.......

No i oczywiscie pozdrofffkkkaaaa.....PRZEDE wszystkim (i) pozdrowionka dla AGUSI:))), potem dla Paulinci, no i dla tych co zwykle....golusia, anki, magdy, siki, olusia, kamila....itd:)

21 grudnia 2004   Komentarze (2)

......?>

Dzisiaj nie mam konkretnego tematu....ale do moich mysli powrocily pewne wspomnienia.....na poczatku.....zrbie cos czego nigdy bym nie zrobila. Na forum chce przeprosic...no przede wszystkim...Olka....zranilam go i wiem o tym.....to bylo kiedys, ale to wrocilo....poczulam zal do siebie, za to ze tak nie przemyslanie postapilam......ale wiem ze bledem bylo tak mocne zakochanie sie w patryku, to tez bylo kiedys, ale gdyby olek byl wczesniej.....to od poczatku bylabym szczesliwa!!!ale teraz wiem ze na serio mi na nim zalezy...

A tak wogole to sie z aj pogodzilam (ostrzegam: gratulowac moze mi tylko paulina, i znajomi z netu(blogowicze) ale ty magda w zadnym wypadku!!!!) No.....teraz wiekszy zal mam do kogos innego niz do anki.....

Ancyk..........ty wiesz co........:)))))))))))))))

20 grudnia 2004   Komentarze (5)

normalna, ale troche inna....

wrocilam bo wydaje mi sie ze znalazlam tematy na notke....

Po wczorajszym ,,spotkaniu" wiele sie wydarzylo. Zrozumialam tak naprawde ze to co kiedys powiedzialam olkowi to byl blad, teraz juz wiem jak mi na nim bardzo zalezy....po drugie dowiedzialam sie wielu rzeczy, m.in. ze ktos jest we mnie zakochany, to ogolnie nie wplynelo na moje zycie, ale nie wierze ze janek? oprocz tego wszystkiego mialam potem sen, piekny sen.....oczywiscie snil mi sie olek, ale do tego jakis jeszcze chlopak, ze snu wynikalo ze znalam kiedys tego chlopaka, byl przystojny.....po przebudzeniu sie i po przypomnieniu tego snu, zaczelam sie zastanawiac czy nie mozna szukac osob ze snu...chcialabym poznac tego chlopaka, ale z tego co sobie przypominam to nigdy takiego nie znalam....moze nawet lepiej.......

ale sa tez inne tematy....pora chyba cos zrobic, pora ocenic ludzi ktorych znam. Przekonalam sie ze....ze nie tylko jedna osoba jest sztuczna. Teraz juz wiem ze szkola jest jak gra- nikomu nie mozna ufac. Znalazlam jedna osobe ktorej naprawde zaufalam- PAulina. Potem byla nastepna- Olek.......i chyba na tym sie konczy.....wiem ze nie mam juz kolezanek, bo czy kolezanka mozna nazwac kogos kto koszmarnie klamie, udaje kogos kim nie jest? Ja mysle ze nie.....niestety ale taka jest prawda, to nie tylko anka zepsula cos co bylo miedzy nami (cala klasa).....jest wiele osob ktore to robia i niestety nie chca przestac, oni chca uwazac nadal ze po co w szkole kolezanka? ze to wcale nie potrzebne. Niektore osoby wynajduja sobie tylko jedna osobe jako przyjaciolke i kolezanke, niektore wiecej...ale i tak konczy sie to jedna wielka klotnia, i czyms co moze sie zmienic dopiero w przyszlosci.....trudno o tym pisac, na to patrzec, myslec o tym, ale co innego mozna? lekcewazyc? O nie....co to to nie!!!

Teraz juz ufam tylko tobie paulina i tobie olek.....a co mam do innych? przekonajcie sie...

Oskar-ty ciagle cos do mnie masz, czepiasz sie.....

Anka- ojej..o tobie to nie ma co pisac.....przeciez ty wszystko spiepszylas....no co mam napisac? Zawiodlas mnie i poprostu tyle!

Pati-wiesz co pati? Nazlezysz to tych co im ufam....jestes godna zaufania!

golek-wiesz co...lubie cie, lubilam, i bede lubila, ale jest jeden pewien procencik na NIE...czesto lekcewazysz czyjes uczucia...ale moim zdaniem

50/50 nalezysz do ,,grona zaufanych" :)

Siki- zawsze mnie nienawidzilas, dowiedzialam sie o tym kiedy skomentowalas note magdzie...

Damian- hmm.... bylo kilka sytuacji, ale to do ciebie zawsze zwracalam sie jak byl problem :) moze kiedys tak jeszcze bedzie?

Patryk- hehe przeciez wiesz ze byles colll, i po co ci byla ta pierwsza laska? dalej bylbys coll. ale niestety... :(

Magda R.- wiesz....ty z nich wszystkich zawiodlas mnie najbardziej, siedzialysmy razem 6 lat, a teraz? teraz moze tak byc tylko w snach ze jestesmy

idealnymi, przykladnymi przyjaciolkami dla wszystkich......no przykro mi.....;;;;;;'''''............

Glucia- .....Po wielu chwilach namyslu stwierdzam....GLUCIA JA NIC DO CIEBIE NIE MAM :)

to na tyle....jest wiecej osob, ale to zostawiam na kiedy indziej.... :)

Ale to nie ma wplywu na to ze jestem bardzo szczesliwa :)

Wiesz, to nie sen, nie zjawa Ani internetowa zabawa

To są pragnienia młodości O niespełnionej miłości

To są dorosłe marzeniaO tym czego nie ma?

Kocham Cie OLUŚ!!!!

19 grudnia 2004   Komentarze (3)

Tak dobrze, oby jak najdluzej :)

Jest pooprostu idealnie...dzisiejszy dzien minal mi przewspaniale....jedna najgorsza rzecza jest to ze teraz weekend a potem przerwa swiateczna:(...ale jutro przyjezdzaja Olek i Kamil i mysle ze sobie pogadAMY :) No ale w sumie nie wiem co pisac:) Poznalam wlasnie na gg dziewczyne, i z tego co widze to jest spoko, Pozdrofionnka Julita:)....

Nio i.....nio i nic.....nie ma co pisAC. Napisze tyle ze jestem dumna z siebie, jestem wreszcie szczesliwa, zadowolona no i wszystko naraz! Anka wreszcie sie odczepila..wiesz co anka? DZIEKI!!! No i cio? I nico:) hehe. no wiem ze zanudzam ale nie mam co pisac, ale obiecuje ze w najblizszym czasie wymysle temat na notke i napisze wreszcie cos ciekawego 8-)

No i oczywiscie na koniec pozdrofka:

Dla Paulinki, Dla Golusia, Dla Skrzaciora, Dla Sówki, Dla Siki, Dla Grebli, Dla Kiśla, Dla OLKA, Dla Rutki, Dla Gajki, Dla Oskara, Dla Patryka, Dla Piotrka, Dla Kai....dla Ancyka 

:)(:

Chce, zeby Twoje oczy w me oczy patrzyly,
Chce, zeby Twoje usta z mymi sie zlaczyly,
Chce, zeby moje serce tylko Tobie bilo,
Chce, zeby nas na swiecie tylko dwoje bylo!

***

Ciagle o Tobie marze,
Jestes watkiem mych snow.
Chce byc wiecznie z Toba,
Sluchac wciaz Twoich slow!

17 grudnia 2004   Komentarze (4)

cos...

 

 

Już nie mecza godziny minuty sekundy

***

...to już tylko chwile, chwile wytchnienia...

...momenty do ksieg...

...chwile niespelnionej milosci...

...brak prawdziwego uczucia...

...kolor ust twych czarny...

....mysli zawsze puste....

***

....nie ma  rozy bez kolcow....

...nie ma koloru bez odcienia...

...nie ma chwil bez myslenia....

...nie ma godzin bez minut....

....nie ma zycia bez smutku....

***

nie ma nic....chwile ciszy...

To po prostu smierc###

***

najpierw dziecko,

potem nastepne...

potem rozbujaly nastolat,

a potem....mezny

pracocholik///

***

nie ma nic....chwile ciszy...

To po prostu smierc###

Wielu z was nie zrozumie  tego tekstu ale po co tlumaczyc skoro to wlasnie na tym polega cale zycie- na niezrozumieniu... 

 

 

16 grudnia 2004   Komentarze (1)

No i co ze smutna :(

Wszystko zmienilas...wszystko zepsulas....

Powracaja mi mysli z kiedys...to ze jest mi zle....juz mi teraz nikt nie pomoze..

Brakuje mi wszystkich:Oskara, Golka, Patryka,,,,nawet ciebie anka....wiesz jak ty psujesz nam wszystko? Co ja mam pisac? Ty juz wszystko wiesz....wiesz ze cie nienawidze, ze mam cie dosc, ze najlepiej byloby gdybys z tej szkoly odeszla, przeciez te wszystkie klotnie to twoja zasluga....wiedz o tym....tylko twoja.....Jestes dla mnie nikim, i juz zawsze bedziesz nikim....przez ciebie jest mi zle...ty wiesz...ale mysle ze sobie pogadamy i dowiesz sie jeszcze wiecej.....nikt nie chce mnie wysluchac, a nawet nie ma kto.....magda widze ze.....ania cie zahipnotyzowala???

 

                                              ,,...Odkad was nie ma moje zycie sie zmienilo....ale to...twoja wina..."

15 grudnia 2004   Komentarze (5)

Zdenerwowana, Zla, WKURZONA!!!

O kurcze....O nie....na to nie pozwole, zeby jakas tam sobie nauczycielka nadawala na nas...oj nie, to nie w moim stylu..ja ? ja mam sobie na to pozwolic? W zyciu. A to tez sie mnie tyczy bo na pewno nie nadawala tylko na magde..no ale to sie jutro zalatwi.....

A tak wogole to z Olusiem zaczelam gadac i jest fajnie....no nie wiem jak wam te sytuacje opisywac wiec nie bede...ale wiem jedno na pewno wogole jest lepiej, i...no i collll:)

Nie mam co pisac.....wszystkie sprawy pozalatwiam jutro, a szczegolnie ta jedna, a na ta chwile chce o niej zapomniec, i niech tak zostanie ze teraz juz nie pamietam....a tak wogole to...o czym ja pisalam??? :) hehe

15 grudnia 2004   Komentarze (1)

Zmiany!!

Zmiany:

Nie bede sie wkurzala (przez najblizszy czas). Bede usmiechnieta, zadowolona (przyda mi sie troche odpoczynku od smutku). I UWAGA!!! Ci z ktorymi bylam poklocona: Wybaczam wam wszystkim co do jednego....I tobie magda i tobie tymek....i tej calej reszcie. Koffam was i tyle no poprostu wykorzystajcie okazje bo to pewnie sie za kilka dni zmieni, ale zeby bylo ok musicie mi w tym pomoc...

13 grudnia 2004   Komentarze (2)

I TO WLASNIE MILOSC :)

DNI,GODZINY, MINUTY, SEKUNDY....

kazda chwila bez niego nawet gdy go tylko widze jest chwila do niczego.....tesknie mysle, kocham....

krepujace sytuacje, manipulacje, zdrady, klamstwa, falszerwstwo, obrona, obgadywanie....cokolwiek by nie bylo ja go kocham!!!!! nikt tego nie zepsuje, chocby sie walilo i palilo ja moge do niego podejsc i usciskac go, bo wiem ze gdybym potrzebowala to bym tak zrobila!!!!!!!!!!! bez wzgledu na to czy ktos wie czy nie ja i tak KOCHAM CIE!!!!! Ciagle, tylko ty, w moich snach, myslach, marzeniach, ciagle ty i ty.....

Ty wiesz o tym dobrze, ale dowiedz sie jeszcze, czytaj to, patrz na to....Ej! Ja poprostu cie KOCHAm!!!!

13 grudnia 2004   Komentarze (2)

...

Falszywa-to dobre slowa dla ciebie....

,,Oklamalas mnie i to tak na serio.."teraz to juz watpie czy kiedykolwiek bedziemy przyjaciolkami...

Paulina a Tobie wielkie dzieki, za wszystko, za to ze mnie rozumiesz, no i wogole :)

Pozdrofionka dla mojej najlepsiejszejjjjjjj przyjacioleczki Pauliny. WIELKIE DZieKI!!!!

"Przyjaciel: nadal wierzy w Ciebie choć już nikt inny nie wierzy, łącznie z Tobą samym; słucha, chociaż słuchał to już wiele razy; jest przy Tobie, gdy Ci się nie układa i nigdy nie mówi: 'A nie mówiłem?'; pomaga Ci pozbierać i skleić to, co stłukłeś."

Paulina sory za wszystko, dopiero teraz zrozumialam ze to na przyjazni z toba zalezy mi najbardziej i ze to wlasnie tobie moge tak na serio zaufac...Dzieki. Mam nadzieje ze nasza przyjazn utrzyma sie bardzoooooo dlugio!!! :)

POZDROFIONNNKAAA.

         

12 grudnia 2004   Komentarze (2)

{...}

Tak brak mi ciebie...sama wciaz siedze i mysle o tobie, pragne zebys wyrosl przede mna jak piekna rozyczka.....

Codziennie tylko siadam przy kompie, gadam na gg, czytam blogi....nie powiem ze to mi sie nie podoba, bo wrecz przeciwnie, ale wiem ze gdyby nie komp moje zycie zupelnie inaczej by wygladalo...miala bym lepsze oceny, uczyla bym sie, spelniala obowiazki domowe.....ale wiem ze nawet jesli bym miala kare to tak czy tak rodzice dadza mi godzine na kopmie a to mi nic nie pomoze, bo bede czekala na chwile kiedy usiade i nie bede potrafila skupic sie przy ksiazkach...

chce powprowadzac kilka zmian na blogu, ale nic nie obiecuje , jesli mi sie uda to ok, ajesli nie no to trudno :)...

11 grudnia 2004   Komentarze (4)

...tyle mam do powiedzenia...

/...wole cierpiec, niz nie miec nikogo.../

Mam w klasie kolezanke ktora w nikim nie jest zakochana. A ja wlasnie tym naglowkiem chce stwierdzic ze jednak wole cierpiec z powodu np. ze ktos mnie nie kocha (jakis chlopak) niz nie byc w nikim zakochana tak jak ta dziewczyna.

Zrozumialam ze to wlasnie milosc jest dla mnie najwazniejsza. Zacytuje slowa wielu znanych osob na swiecie: ,,...nie wyobrazam sobie swiata bez mezczyzn...''I ja tak sadze. Co by tu sie dzialo? Nie mowie juz o naprawianiu czegos itd. bo to blachostki. Mam na mysli....no wyobrazcie sobie ze pewnie i mnie by tu nie bylo.....Ale nie zmierzam do tego, zmierzam do ponownego potwierdzenia moich slow: milosc jest najwazniejsza...i czy to tak trudno zrozumiec? (W moim tekscie postaram sie nie pisac o innych osobach)

     

Co do zauroczen to naprawde wiele przezylam: oskar, maciek, patryk, no a teraz.....ciagle ktos mi sie podoba, jak przestanie jeden zaczyan drugi ale nie pokazuje tego tak jak niektorzy...wiele razy sie zawiodlam,  wiele razy ktos mnie zranil, ale wiem ze zawsze bedzie tak: ja od kogos odejde albo ktos odemnie to zawsze bede chciala byc tej osoby przyjaciolka...nie odrzuce uczucia ktore bylo kiedys, poprostu ,,spuszcze je na nizszy stopien"- zostanie moim dobrym znajomym...bede wiedziala ze to moze kiedys wrocic i co wtedy? Na dzisiaj to tyle....

 

           Wciaz tak ciemno

          Wciaz tak pusto

Zycie plata figle rozne

My musimy je odplatac

Zycie robi dobrze dla nas

Nam to nie pasuje

Zycie wiecznie musi trwac

Zycie zyciem musi grac

08 grudnia 2004   Komentarze (4)

inna...

No tak wreszcie pisze....

Dzisiaj bylam na zakupach(kupic choinke do klasy i te wszystkie rzeczy na nia..)wszystko kupilam:). W szkole mielismy mikolajki, dostalam kubek i bransoletke srebrna (prawdziwa). Ogolnie prezenty byly spoxik :)))W szkole dzisiaj caly czas bylam usmiechnieta. Sama tak dziwnie sie czulam. Moje usta po raz pierwszy otwieraly sie tak szeroko...

A tak wogole to ta notka bedzie inna, mysle ze czas wam wszystkim podziekowac:

1.Paulina- dzieki ze jestes moja przyjaciolka, zawsze wlasnie potrzebowalam takiej osoby jaka jestes ty i chociaz czasem sie klocimy to i tak uwazam cie za najlepszom przyjaciolke.
2.Pati-Poprostu dzieki. My jako przyjaciolki juz chyba tysiac razy sie poklocilysmy i wiem ze byly tez powazne, ale dzieki, bo ty tez dla mnie jestes wazna. Dzieki...
3.Tobie magda tez powinnam podziekowac. Magda R.-Moze sie mylilam co do ciebie???
4.Glucia- I co pisac? Nic. Fajnie...
5.Ancyk-Jestes glupia <:)> Ale tez spoko. Tylko daj sobie na wstrzymanie z tymi chlopakami...
                            .............................
Mysle ze sobie tez moge podzikeowac, ze wreszcie czesciej jestem usmiechnieta :).........

 

07 grudnia 2004   Komentarze (1)

.../...../...

.../jeszcze niedawno tak ci zalezalo/...

Jest poczatek miesiaca a mnie wciaz przesladuja te same problemy. Anka zarywa do kazdego po kolei chociaz ma tego swojego.....anka czemu to robisz? przeciez wiesz ze magda jest szczesliwa a ty zrobisz tylko krok i juz to zepsujesz.... :(Mnie to boli....Dlaczego wciaz potajemnie ufasz patrykowi??? Teraz masz to gdzies zalezy ci jedynie na twoim hobby (jak to mowisz) czyli na podrywaniu chlopakow....cholera!! Jak ta natura cie wychowala???

Ostatnio byl wieczorek poetycki w szkole. No co mam napisac? Oprocz tego ze widzialam treme moich znajomych i sie z nimi denerwowalam to chyba nic....no oprocz tego ze....a niewazne .....

ja w sumie jedyne o czym mam ochote pisac to anka ktora zatruwa mi zycie i zreszta nie tylko mi :(

                                                                                         Apel do Anki.

Jestes lubiana osoba i ty dobrze o tym wiesz. Masz tlumy ,,wielbicieli''....ale wlasnie przez to wszystkich ranisz....jesli cie ktos nienawidzi to wiedz ze przez to twoje durne hobby!!!!czemu to robisz? po co ci to skoro masz macka? On ci nie wystarcz? A wiesz jak jemu jest przykro?Zastanow sie nie nad tym co ja czuje, ale przede wszystkim nad tym co czuje maciek.Pamietaj ze on jest porzdny nie lata od dziewczyny do dziewczyny kiedy juz kogos ma....

We wtorek mamy klasowego mikolaja......nie wiem co dostane, ale chce wiedizec? pewnie tak, swieto jak swieto...Ale czemu tylko ty jako jedna osoba to chcesz zepsuc? Ta atmosfere???

03 grudnia 2004   Komentarze (3)

hheee

I cio tu pisac?....

Moze niektorym wydaje sie ze ja pouczam albo cos takiego ( z jednej strony to prawda) ale uwierzcie ze oprocz tego ze robie to dla siebie robie to tez dla waszego dobra...no ale niewazne...ci co mnie dluzej znaja wiedza co chce przez to ,,pouczanie" a raczej czego chce dowiesc.

A co oprocz tego? Nic.....same nudy. nic sie nie dzieje.  w czwartek konkurs recytatorski o tematyce ,,Milosc" nauczylam sie wiersza, no i pewnie oddam uczucia temu pieknemu wierszykowi. Dzisiaj siedzialam w lazience (bo na nauke to jedynie tam mam spokoj) i sie uczylam wierszyka. No i mi sie lezka w oku zakrecila. pomyslalam o nim....No ale fajnie....Jest chyba coraz lepiej, i sie ciesze....... :)))))))))))))))

 

                                                                            <cmok>  <3

30 listopada 2004   Komentarze (1)

MiLoSc! ! !

Teraz nie mogla bym napisac ze jest mi smutno, jestem sama, jest mi przykro. Teraz jestem szczesliwa. Za kazdym razem kiedy zamkne oczy widze jego....Teraz naprawde zrozumialam ze gdybym od nowa tego nie zaczela to popelnilabym wielki blad. Zalowala bym tego albo i nie...ale jesli nie to tylko dlatego ze nie czulabym tego co czuje....na pewno tamta chwila mnie zaskoczyla....ale i tez ucieszyla, wzruszyla...Nie bede nic pisac, napisze tylko tyle: Nie zaluje tego zrobilam i sie bardzooo ciesze....

Teraz przeczytalam takie slowa: ,,MiŁoŚć tO bÓl I kAjdAnY A jEdNaK mIŁoŚć tO sZcZeŚcIe" Trudno jest zrozumiec takie slowa, ale ja zrozumialam...ta sytuacja pojawila sie u mnie niedawno, ale na szczescie juz jej nie ma. Zrozumialam ze to jednak milosc jest jedna z najwazniejszych rzeczy w zyciu....

Tak ciagle sie pisze o tej milosci, to moze nawet lepiej ze nie ukrywamy uczuc......no bede konczyla :)

28 listopada 2004   Komentarze (4)

I jak :) :(

Wtedy kiedy najbardziej potrzebuje z kims pogAdac nie ma gg. Tak dziwnie sie czuje. Znowu sie zakochalam i to moze dlatego? Ja to ze sie zakochalam to czuje. Brakuje mi go tak strasznie....tesknie za nim....mial jutro przyjechac ale ja nie moge wyjsc, moze przyjedzie w niedziele.....JeJ!!! Ja tak bardzo tesknie!!! Co mam robic? teraz weekend...a tak wogole na dyskotece wydarzylo sie cos takieggo ze mam powody do tesknoty......

A schodzac z temtu to co? Nic. Nic sie nie dzieje oprocz tego. Raz tesknie raz jestem zla bo wydaje mi  sie ze mu nie zalezy....W niedziele jade do miasta....kupuje sobie plaszczyk....Narazie koncze. pomysle w samotnosci moze w koncu bede miala gg :(

26 listopada 2004   Komentarze (3)
< 1 2 ... 14 15 16 17 18 ... 20 21 >
A$ka | Blogi