• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

...tyle mam do powiedzenia...

/...wole cierpiec, niz nie miec nikogo.../

Mam w klasie kolezanke ktora w nikim nie jest zakochana. A ja wlasnie tym naglowkiem chce stwierdzic ze jednak wole cierpiec z powodu np. ze ktos mnie nie kocha (jakis chlopak) niz nie byc w nikim zakochana tak jak ta dziewczyna.

Zrozumialam ze to wlasnie milosc jest dla mnie najwazniejsza. Zacytuje slowa wielu znanych osob na swiecie: ,,...nie wyobrazam sobie swiata bez mezczyzn...''I ja tak sadze. Co by tu sie dzialo? Nie mowie juz o naprawianiu czegos itd. bo to blachostki. Mam na mysli....no wyobrazcie sobie ze pewnie i mnie by tu nie bylo.....Ale nie zmierzam do tego, zmierzam do ponownego potwierdzenia moich slow: milosc jest najwazniejsza...i czy to tak trudno zrozumiec? (W moim tekscie postaram sie nie pisac o innych osobach)

     

Co do zauroczen to naprawde wiele przezylam: oskar, maciek, patryk, no a teraz.....ciagle ktos mi sie podoba, jak przestanie jeden zaczyan drugi ale nie pokazuje tego tak jak niektorzy...wiele razy sie zawiodlam,  wiele razy ktos mnie zranil, ale wiem ze zawsze bedzie tak: ja od kogos odejde albo ktos odemnie to zawsze bede chciala byc tej osoby przyjaciolka...nie odrzuce uczucia ktore bylo kiedys, poprostu ,,spuszcze je na nizszy stopien"- zostanie moim dobrym znajomym...bede wiedziala ze to moze kiedys wrocic i co wtedy? Na dzisiaj to tyle....

 

           Wciaz tak ciemno

          Wciaz tak pusto

Zycie plata figle rozne

My musimy je odplatac

Zycie robi dobrze dla nas

Nam to nie pasuje

Zycie wiecznie musi trwac

Zycie zyciem musi grac

08 grudnia 2004   Komentarze (4)
paola13
11 grudnia 2004 o 11:11
hej asia ty masz talent:PPP, chodzi mi o blogusie! twoje pisanie tak mnie wciągnąło ze siedziałam przykompie od 9.00!!!!!!!!!!! zajebiste teksty!pozdrowienia ciepludie:))) I tak przy okazji WESOŁYCH ŚIWĄT, ale to przekaze ci jeszcze na WFie papa:))))))
beti
11 grudnia 2004 o 09:52
skotnikowi chętnie dałabym szanse...problem z tym że on może mi jej nie dać...nie wiem dlaczego jak mnie prosił o chodzenie to sie nie zgodziłam ale wiem że tego zaluje! i co do twojej notki to chyba wiem o czym myślisz:-)
Magda
08 grudnia 2004 o 23:12
Chyba wiem o której dziewczynie mówiłaś. Wydaje mi sie, że może ona kieydś może nawte była zakochana, lae nikomu o tym nie powiedziała. Nie wiem może ona chce żeby wszyscy ją postrzegali za dziewczyne której nie zależy sie na zakochaniu i nie potrzebuje tego... Ja wiele razy z nią o tym rozmawiałam i kiedy zaczynałyśmy gadać o chłopakach ona tak jakby zaczyna sie denerwować. Czasami z jej wypowiedzi można stwierdzić, że ona chyba też by chciała sie zakochać i być kochaną... przez chłopaka :) Ja też bym nie mogła żyć bez miłości. nie wiedzialm sie z kamilem jeden dzień, a już za nim cholernie tęsknie :) A tak ogólnie bez chłopaków to tak głupio by było. Przecież to faceci w noszą do życia kobiet najwspanilsze uczucia :) Sorki za przynudzanie :) Pozdrawiam serdecznie :* 3maj sie :):):)
Asiulek
08 grudnia 2004 o 20:20
beautiful... :-) :** dla mnie miłość tez jest ajważaniejsza.. kocham kochac i byc kochaną :-) :**

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi