• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum marzec 2007

Bez tytułu

Tak dla zasady napisze jak to bardzo mi jest zle... Tylko ze ta 'zasada' staje sie faktem... Uciazliwym faktem... Bo tak naprawde ciagle mi jest zle i ciagle z jednego powodu. Powod zaczyna byc juz smieszny. Nudny. Glupi. I wogole. Bo osoba o ktorej pisze ma to gdzies. Wisi jej moje zdanie na ten temat i to co czuje... Czemu ja tak nie potrafie? Bo ja w przeciwienstwie do tej osoby sie przywiazuje. Od dzis staram sie tak samo to wszystko olewac i lekcewazyc. Ale za dlugo nie pociagne...

W szkole dzis bylo nawet fajnie. Pierwszy wf. Cale 45 minut biegania i totalne wykonczenie ;/. potem ''majca''. Nudyy. Pozniej dwa polskie z GrZeSiEm :)) i pisalismy sobie wypracowanko i mp3 sluchalismy i wogole fajnie bylo bo jeszcze pogadalismy :*. Anglik cala klasa...No coz...Koszmar jednym slowem. Wizyta pani dyrektor oczywiscie byla konieczna... No i religia tezzz z grzeskiem. A wogole to fajnie sie na niej rzucalo w saturnina i wogole 'bilo' na zakretki itp :). Hehe. I jeszcze potem czekanie na busika z Patrycja i doom. Dzis dentysta... Bozeee. Umarlam :/ Hehe.. No tak. Jeszcze jedno. Jestem przeziebiona chyba :. Horror...

Pozdroffka for:

*PaLuŚ (juz dawno dorobiles sie swojej wlasnej gwiazdeczki..;])

*GrZeSiEk (przyszla kolej na ciebie :) )

*PoLa, MeG, PaUlA

*TuRuS, CiAcHo, ToMaSz, MaRiUsZ, BuŁaT

*SeBaStIaN,

*i w ostatecznosci KlIsIu, SaTuRnIn, FiLiP (;p), PaWeL . hehe .

*i wyjatkowo dla osobek, ktore opisalam dzis w moim wypracowaniu zmieniajac imiona dla wlasnego bezpieczenstwa ;) ;] :pp

pozdrooffka i niektorym z wyzej wymienionych dzieki za milo spedzony czas ;) :* ;]

 

EhH...Czemu ja sie tak bardzo przejmuje? ...  *^*OpIeRaM sIe O pRzEsZlOsC;bO tO oNa ByLa WsPaNiAlA;bO tO tY jĄ tWoRzYsZ*^*

30 marca 2007   Komentarze (3)

Bez tytułu

Za kazdym razem kiedy siadam przy kompie i wlaczam gg, ogarnia mnie dziwne uczucie... Tak jakby starch przed tym co zobacze. Zazwyczaj nie widze nic konkretnego i wtedy smieje sie z siebie ze z powodu wejscia na gg zaczyna mnie bolec brzuch... Oczekiwanie na cos czego na pewno nigdy nie zobacze przewyzsza mnie. Przestaje miec nad tym kontrole co doprowadza mnie do szalu. Z kazdym kolejnym dniem jestem coraz bardziej uzalezniona od tego PROGRAMU, choc mi osobiscie wydaje sie ze tak nie jest. Ale ja wiem, że nie zasne bez spojrzenia czy przypadkiem nie dostalam jakiejs wiadomosci; i tez WiEm ze nie dostane ale co tam.... Nadzieje (ktore dzis doprowadzily mnie do klotni...) okazuja sie zludne, ale zawsze jakies sa.... Teraz kazdy kolejny dzien bez patrzenia na żółte sloneczko staje sie inny... Kiedy tego nie robie, czegos mi brakuje, tak jakby jakiejs czesci mnie... W jednym z tych okienek zamknelam swoje uczucia, mysli i najwspanialsze chwile... Najgorsze jest to, ze teraz to okienko nie chce sie otworzyc... Moge do niego dotrzec jedynie pozostawiac to gadu na dluzej, tak zeby sie odzwyczaic, odpoczac. Chce zrozumiec, ze to nie ta lista, nie te literki tworza moje zycie....Ale nie potrafie. Wiem ze oczekiwanie na COŚ, zamyka sie tylko w tym programie. I tego wlasnie najbardziej zaluje... Ze potrafie zyc tylko zyciem stworzonym na gg ...

Pozdrowionka FoR:

PaLuŚ, GrZeSiU, MeG, PoLa, CiAcHo, BuŁaT, MaRiUsZ, TuRuŚ, ToMaSz, SeBaStIaN, SaTuŚśŚ, itd.... :*

29 marca 2007   Komentarze (2)

Bez tytułu

Ogarnia mnie totalna pustka... Czuje ze spadam... Tak bardzo nisko... Brakuje motywacji i sił do tego zeby wstac... Zeby znow zaczac zyc... Brakuje czlowieka ktory do tej pory tworzyl moj wspanialy swiat albo chociaz pomagal go tworzyc... Tak bardzo tesknie... Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo.... Przeciez tobie to juz zwisa...

Tylko czemu ja wciaz pamietam ta cholerna obietnice?! Te slowa, ktore teraz sa jedynym co slysze ....

To tak boli... Tak koszmarnie boli :(

"...Prosze wroc! Bez ciebie nie ma mnie..." :( ;( ...

Pomoz wstac...

27 marca 2007   Komentarze (4)

Bez tytułu

Jestem wkurzona. Dopiero dzisiaj, dopiero teraz zdalam sobie sprawe z tego ze...Ze to wszystko jest takie jakies...ustawione! Przeciez gdyby nie ta moja choroba to jestem pewna ze nikt (albo chociaz TE kilka osob) by wogole do mnie nie napisalo, nie zagadalo itp. To naprawde stalo sie denerwujace. Ja nie chce łaski, ja jej naprawde nie potrzebuje, nie od WaS... Mam dosc... Dajcie mi poprostu spokoj. Nie zgrywajcie nagle wspanialych znajomych i nie pokazujcie jak to niby bardzo mnie lubicie. Skonczcie to,bo to poprostu nie ma sensu... To jest troche nudne. Szkoda ze dla mnie dopiero teraz, szkoda ze teraz kiedy wlasnie wydawalo mi sie ze WaS naprawde ''mam'' i ze te nasze kontakty są ok...

Czasem brakuje mi tej waszej prawdziwej szczerosci. Tego ze jestescie i... Tego ze do jakiegos czasu jeszcze potrafiliscie udawac a teraz? Juz nie... To boli :/. Tylko dlaczego az tak bardzo?! ... Moze wielu lub wiele z was w jakis sposob zranie? tymi slowami ale... Ja tez sie tak wlasnie czuje... W tym waszym swiecie jestem obowiazkiem na kolejny rok... Bo przeciez gdybym ja sie was nie ''uczepila'' to zapewne bysmy sie wogole nie znali albo przynajmniej nasze kontakty bylyby dosyc slabe. Tak wiec dziekuje wam bardzo za wszystko ale TAK jak jest teraz ja nie chce ... Jedyne czego chce to tego, zebyscie byli szczerzy i przede wszystkim zebyscie choc czasem byli TAK naprawde...

Dziekuje za wszystko i pozdrawiam tych, ktorzy staraja sie byc mili nawet za cene tego, ze potem moga do konca zycia zalowac tego ze ze mna gadali... Wielkie dzieki tAkIm i SoRrY...

24 marca 2007   Komentarze (2)

Bez tytułu

Jestem chora. Od tygodnia... Nie robie nic, co by mi sie moglo przydac. W szkole jestem kompletnie w tyle. Ominal mnie sprawdzian, kartkowka i wypracowanie. Nie mam pojecia kiedy to wszystko napisze. Na dodatek nie wiem czy w poniedzialek pojde do szkoly. Podobno jest ze mna gorzej niz kilka dni temu. Załamka :/. Nie chce mi sie juz siedziec w domu. Skonczyla mi sie ksiazka, w telewizji nie ma co ogladac, no i brakuje mi rozmow z niektorymi osobkami...No a oczywiscie oprocz tego wszystkiego, siedzac w domu potrafie sie na chwile dobic byle czym...Dzis np. ogladalam film, na ktorym poryczalam sie bo ... bylo romantyczne zakonczenie, a pozniej serial w ktorym jedna osoba wyznala milosc drugiej... Totalne wariactwo, ta nuda i melancholia mnie zwyczajnie dobija....Jasne...oby tak dalej bo wtedy to chyba oszaleje....

Mialam o tobie napisac to pisze...Ale co? Ze cie pozdrawiam, ze cie lubie? To chyba juz wiesz...Tysieczny raz nie musze tego robic... Wiec pozdrawiam :*.

Oby TO sie juz skonczylo... Mam juz dosc... Nienawidze byc chora. Nienawidze! ...

23 marca 2007   Komentarze (3)

Bez tytułu

Mam zamair pochwalic sie tu moim kolejnym wynikiem- 19/24 pkt z majcy... Jestem wprost z siebie dumna. Nie tylko ja...Rodzice, nauczyciele....Ehh....Fajnie :)).

Oprocz tego, duzo czasu dzis spedzilam w szkole. Powiedzmy ze ja promowalam. Mialam oprowadzac 'gosci' i opowiadac im o szkole...Bylo dosc ciekawie (dziwne?!). Nauczyciele byli wyluzowani, mozna sie bylo z nimi posmiac....Po raz pierwszy od dawna. Pochwały od pani od polskiego, rozmowa z p. od biblioteki i wogole pogawedki 'wolne' z praktycznie kazdym nauczycielem :). Na koniec pomoc w sprzataniu wszystkiego, wrazenia i podziekowania od nauczycieli....I powrot do domu....Gadu na ktorym nic nie jest takie jak bylo kiedys...Powoli zaczyna mi tego brakowac...Bardzo. Z kazdym dniem coraz bardziej. Jak nigdy. Co dalej? Dalej to samo. TeGo juz poprostu nie bedzie. NiE....

Pozdroffka dla :

* GrZeSiA :*:*, ToMaSzA :*, CiAcHa :*, MaRiUsZa :*

* Mateusza, TuRuSia :*,

* nAuCzYcIeLi, z ktorymi sie fajnie gadalo :))

hehe...

16 marca 2007   Komentarze (4)

O TyM cO mOgŁo...

O tym co MOGŁO byc piekne...Dlatego tez wlasnie jest inne...

Piekne...-Tylko slowo... Slowo ktore w sobie kryje cos tajemniczego. Cos takiego, czego chce sie sprobowac.... Dzieki niemu chce sie wejsc w cos co moze trwac nawet doslownie chwilke.... A jednak potem nas wciaga. Piekne juz moze nie jest ale....Jest.  Notka o tobie....O tym, ze w pewnym momencie stales sie dla mnie wszystkim...Byles...Moze nie ciagle ale byles... To wlasnie bylo piekne. Ze mogly mnie otaczac takie wlasnie chwile. Dziekuje ci za to...Dziekuje ci za wszystko i dzisiaj nie mam ci nic za zle...Nawet tego ze nagle mnie zostawiles, ze nagle odszedles... Dzisiaj ciesze sie ze choc przez chwile moglam czuc sie z TOBA wspaniale. Bylo milo - teraz zaluje ze BYLO a nie jest- ale.... No coz.... Mysle ze warto zebys pamietal ze....Jestes nAjWsPaNiAlSzYm facetem jakiego do tej pory poznalam. Prawie pod kazdym wzgledem... Ciesze sie ze to wlasnie byles ty :*.

Pozdroffka for:

* MeG, PaLeTkA :) :*

* GrZeSiU :*:*

* ToMaSz :)) :*

* PoLi, CiAcHo, BuŁaT

* PaWeŁ, TuRuS

* MaCiEk - wiem ze tego nie przeczytasz ale co z tego ;pp :*

 

43/50 pkt z probnego testu humanistycznego. tak sie ciesze... :)

15 marca 2007   Komentarze (3)

A mOzE bY tAk...

Czasem brakuje slow na to, zeby opisac jak tragiczny byl dzien....Dzis brakuje slow na to, zeby opisac jak bardzo byl wspanialy...

Zaczal sie od 16.....Pojechalysmy do (czesto odwiedzanego przez nas :D) koSZCZa ;). Najpierw spotkalysmy sie z paula. ALe stwierdzilysmy ze same to sie chyba nudzic mozemy wiec tak sobie szlysmy po cIaCha :). A poniewaz natknal sie nam brat jego kuzyna, wiec poprosilysmy zeby po CiAcHa poszedl. I .... takim sposobem znalazlysmy sie na pRoBiE :). To co uslyszalam to....Poprostu mnie wgielo. Kurde wy zArAbIsCiE gracie! Marnujecie swoje talenty grajac tylko w domu ;p. I potem na przystanek. Zaczeli tak sobie dochodzic ludzie (;p) i w koncu bylo nas duuuzzzooo. Ciacho, turus, motylek, paula, meg, mariusz, tomek, jakis dyzio <pozdro ;p> :D. I bylo fajnie. Tomek uczyl mnie skakac na desce, przejechalam sie nawet na rowerze mariusza i turusia :). Paula zjadla cztery lizaki (musialam o tym wspomniec;) ), mariusz kupil nam bulki serowe :D. Potem nie chcielismy pozwolic tomkowi isc do domu wiec chyba tysiac razy sie zegnalismy wszyscy :D. No i najwazniejsze. Zegnalam sie tak fajnie. Tak w ich stylu :pp. I ogolnie....Smialismy sie, gadalismy i kurcze zajebiscie bylo....Gdyby moglo tak byc codziennie...Takie dni....Dni kiedy poprostu zywcem nie ma kiedy byc smutnym a poza tym....Jak przy takich ludziach mozna byc smutnym....Dziekuje wam :*

PozdroffkA for:

* PaUlA :*,

* MaGdA :*,

* GrZeSiU:*,

* TuRuS:*,

* CiAcHo:*,

* MaRiUsZ:*,

* ToMek:*.

Dziekuje WAM jeszcze raz za TAKI dzien :*

To mOjE tAkIe MaLuTkIe SzCzEsCiA :) :*

12 marca 2007   Komentarze (5)

Bez tytułu

*     Prosiaczek, idący w tyle za Puchatkiem, wspiął się na paluszki i szepnął:                               
*     - Puchatku!
*     - Co, Prosiaczku?
*     - Nic – rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę – chciałem się tylko upewnić, czy jesteś.
*     A. A. Milne, Kubuś Puchatek

~~kOcHaNe~~

11 marca 2007   Komentarze (4)

Bez tytułu

Ciagle mysle o tym, czemu jest mi....No coz tu duzo ukrywac-zle....Czuje sie tak cholernie nieszczesliwa ze to az BoLi :/. I wtedy na mysleniu sie konczy. Dochodze do jednego wniosku-po co sie przejmowac? Za kilka lat wszystko sie ulozy, wystarczy tylko przejsc TEN etap.....Ten najgorszy etap....Etap kiedy ja przy tych wszystkich innych jestem nikim....Juz w siebie na pewno nie uwierze, nie ma szans, zle na tym wychodze...A wiara innych we mnie?! Nie ma tych innych ... Nie ma TEGO innego ;/.... Ciagle sie czegos boje.....Ciagle boje sie ze kogos strace, ze cos zepsuje...A czego dzisiaj sie boje? Tego, ze niedlugo moze przestac brakowac mi sil na walke z sama soba...Trace wszystkich, ktorzy do tej pory byli przy mnie :(...Przez co z dnia na dzien jest mi gorzej....Juz mi nie jest tak latwo.....Chcialabym MÓC uwierzyc w to ze bedzie lepiej. Ale juz nie moge, juz nie chce w to wierzyc.....To juz nie ma sensu...To nie takie latwe tak poprostu tu BYĆ...

Pozdroffka dla:

* MaGdY- chyba nie muszem juz pisac wiecej ;) :*

* GrZeŚkA- dziekuje ci ze czasem mnie przytulisz i slodko sie usmiechniesz....:*

* pomimo wszystko dla CiEbIe za to ze byles kiedys...i za to ze wciaz jestes ale juz nie ... ze MnA :(...:*

* AnI- :):) dzieki za duzo smiechu przed majca i ogolnie za pomoc w przetrwaniu tego dnia... :*:*

* PaWłA- twoj usmiech czasem potrafi wyprowadzic z rownowagi, ehh... ;) :*:*

* TuRuSiA, CiAcHa, MaRiUsZa, BuŁaTa, KlIsIa SaTuRnInA, JuStYnY, GaJoSa (;)), DaWiDa (poczestuj mnie w pon. jak bede glodna ;d)

* i dla osob ktore pomimo swojej nienawisci do mnie, czasem sie usmiechna lub odezwa chociazby slowem...no albo powiedza moje imie ;) ;]. pozdroffka :* !

-"Jesteś kochaną i dobrą siostrą?"  -"Tak" ....

09 marca 2007   Komentarze (2)

Bez tytułu

Pomimo tego, ze czasem naprawde jest zle to...To ja czekam na chwile w ktorych poprostu sie usmiechne...A za ten usmiech to tylko moge podziekowac niektorym osobom....Osobom, ktore daja mi ten usmiech....Wiesz ze chce podziekowac TOBIE i wiesz ze dzieki TOBIE pisze ta notke.... Teraz juz pod koniec dales mi ten usmiech...Ten prawdziwy usmiech :)). Nie wiem czemu to sie stalo. Przeciez tak wlasciwie to TY nic takiego nie zrobiles....W kazdym razie dziekuje :*....Bo miedzy innymi na takie wlasnie chwile ciagle czekam :*.

Mysle ze ogolnie powinnam tez podzekowac kilku osobkom ktore ten usmiech staraja mi sie dac codziennie:

-MaGdA- zawsze przy mnie jestes, i choc moze nie zawsze pomagasz to niewazne :pp -  dzieki. :*

-MaTeUsZ-...wiele sie zmienilo....na pewno jeszcze wiecej sie zmieni....nie wiem co napisac ;/....dziekuje chociaz tak naprawde jest coraz gorzej... :*

-GrZeSiEk, SeBaStIaN-ehh..no coz....przy was nie mozna miec dola ;)

i InNi...ci inni, dzieki ktorym kazdy dzien staje sie choc troche LePsZy :* .. pozdroffka

 

( A jEsLi KoChAm? :/ ... To TyLkO sZcZeRzE ... ;( )

07 marca 2007   Komentarze (3)

Bez tytułu

Teraz uswiadamiam sobie co stracilam.........Stracilam taka szanse... Boje sie, ze strace i CiEbIe :( ;( ....

Przytul mnie....Choc raz....Na dowod tego ze BEDZIESZ.... Chociaz przez chwile badz tylko MOJ ;( ...

Czy kocham?! Dzis chyba juz tak.... :/

05 marca 2007   Komentarze (3)
A$ka | Blogi