Bez tytułu
I.LOVE YOU....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
I.LOVE YOU....
o NIE!!! Najgorsza rzecz jaka mogla sie stac....Olek.....nie wiem czy wierzyc, ale to co powiedzial Kamil załamało mnie i to totalnie....Ja juz mam tego dosc. TAK mocno pokochałam Olka, a teraz okazuje sie ze nic miedzy nami nie ma? Ja nie chce, ja nie moge, nie potrafie....Olek Ty wiesz ze nadal Cie uwielbiam, chce byc jak najblizej Ciebie, rozmawiac z Tobą, przytulać Cie!!!! Ale czemu nie moge? Nikt nie potrafi mi pomoc, jak tam bylam to nic, dopiero teraz zrozumialam i doszlo do mnie co KAMIL mi powiedzial.......ja nie wiem, jutro koniecznie musze pogadac z Olkiem....... I LOVE O.H.
Dzien byl zaje...fajny. Na przerwie ciagle kamil i chlopacy z 6b popychali mnie (to nie interesujace zajecie, ale...)...ale jak spada sie na Olusia caly czas to wrecz przeciwnie. Poprostu co do tego to bylo cooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooool. Nie moge doczekac sie jutra kiedy pojde i znow bedziemy fajnie sie bawilili. Te dni w szkole sa moimi dniami w ciagu roku, codziennie, dzien w dzien, godzina w godzine, sekunda w sekunde.....Moglabym do szkoly chodzic wiecznie, ale ciagle spotykac sie na przerwach z tymi samymi osobami.......nie chce nigdy zapomniec o Kamilu, Macku, drugim macku, o Ani, Paulinie, Patrycji, no i Olku...chce zeby te osoby zawsze byly blisko zebym miala oparcie, ratunek, ale to nie jest mozliwe, jestesmy daleko, boimy sie siebie, nie wierzymy w siebie....nie radzimy sobie z tym....czemu patryk jest skomplikowany jak Ania, czemu kamil jest sam jak Magda, czemu paulina wciaz jest zadowolona jak Pati,czemu maciek nie m zadnych problemow jak drugi maciek....no czemu????
A tak wogole to bylam dzisiaj w plazie. Siora kupila se spodnie, a ja kupuje za tydzien. Widzialam w zologicznym kroliczka siedzacego w oddali od innych. Pomyslalam sobie ze jest taki biedny, samotny, bo to tak jakbym ja siedziala sama, nie miala nikogo...w kacie, bez nikogo...
I LOVE OLEK...... <3
Dzisiaj na gg rozmowe z kolezanka zaczelam tak: ,,..tyska nasze klotnie sa takie glupie, chciala bym zeby wszystkie problemy byly takie proste,te wszystkie klotnie, no poprostu zamienily sie w jeden szczesliwy dzien..."
Wszystkie klotnie sa takie bez sensowne. Przeciez wiadomo ze za jakis czas na pewno sie pogodzimy. Szkoda ze jest cos takiego.....
A tak wogole to dzisiaj pocalowalam Patryka, tak w policzek (anka sory, wyjasnie ci wszystko w szkole :) to nic zlego). Ale to z jednego powodu, oczywiscie magda jak to magda podniecila sie tym tak ze myslalam ze zaraz zemdleje ze smiecu, a ja nie wiem co w tym takiego strasznego. To tylko taki pocalunek kolezenski, ale chcialabym zeby tak moglo byc z Olkiem.....juz niedlugo dyskoteka, moze cos wyjdzie, jesli on wogole bedzie.....nie wiem co pisac, teraz strasznie sie denerwuje.....nie wiem co robic, widze go na korytarzu i oprocz czesc nic wiecej nie robimy, ale to ja zawinilam, chyba ja :(..... S(); S();
Nie, nie, sikora przesadzilas. Przeczytajcie co napisala: dobrze mnie znasz i wiesz,że zawsze będe za tobą.Aśkę też lubię,ale czasami jest bardzo uciążliwa.mowi co myśli i bardzo dobrze,ale pewnego dnia te komentarze mogą sie pbrocić przeciwko jej,więc tak już jest.Wszyscy są za nią (prawie wszyscy.).Lubie cie i będę lubić pomimo tego co mówią o tobie inni ja mam o tobie wlasne zdanie i nic go nie zmieni.Obiecuję że zawsze będziesz mogla na mnie liczyć.nie jesteś Kurwą,ani dziwką i szmatą, a ten kto to powiedzial nawet chyba nie wie,co znaczą te slowa.pozdrówka. napisala to mojej kolezance. Nie pozwole sobie na cos takiego. Wiedz ze juz nigdy nic ci nie powiem, i zebys wiedziala, nikt nie jest po mojej stronie, pomylilas sie.....Sikora swinio nie wybacze ci tego!!!! Myslalam ze jestes inna a ty okazalas sie wredna baba!!!!!! Mam to gdzies co ty o mnie myslisz, WYPCHAJ SIE!!!!
Olek I LOVE YOU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
,,...wciaz mysle w ciszy gdzie sie schowac, gdzie sie skryc przed swiatem ktorego zupelnie nie rozumiem, chce ale nie potrafie, teraz tak siedzac mysle o nim, jestem w nim tak koszmarnie zakochana, jak go tylko zobacze to mi odbija. Ja probuje sie powstrzymywac ale nie potrafie..." Jutro lekcja ktora lubie- WYJSCIE. Polega ona na tym ze mamy lekcje wfu razem z klasa w ktorej jest Olus. ale to i tak jest nie wazne bo z nim nie rozmawiam, ja juz mam tego dosc. Musze z nim rozmawiac, tak bardzo tego chce. Piszemy sobie smsy ale czemu nie mozemy rozmawiac, czemu tak sie biomy? Boimy sie reakcji drugiej osoby, ze moze ona tego nie chce? Nie wiem, nie mam pojecia, jestem bezsilna.....
a co do innych spraw, takich jak np Patryk, to juz nie wiem co mam robic, Lubie go ale czemu on nas unika. Czemu nie rozmawia, czemu nie pomaga, Zostawia nas samych, nas i siebie. Juz nie wiem.
OLEk ja nie moge bez Ciebie zyc.................................. I LoVE YOU
Ludzie wy mnie przerastacie, nie myslcie ze zakochalam sie w Patryku, bo tak nie jest. Magda! Pomysl logicznie gdybys ty uwazala ze ja jestem w nim zakochana, to ja bede uwazala ze ty jestes w damianie. Aniu, a ty sie nie martw, ja NIE JESTEM W NIM ZAKOCHANA. Ja kocham....wiecie kogo, tylko na nim mi zalezy, chce zrobic wszystko zeby byl jak najblizej mnie. Chociaz trudno mi jest, bo miedzy nami jest jakby chemia to i tak podoba mi sie uwielbiam go!!! Ile razy bede wam jeszcze pisala ze Patryk jest jedynie moim bardzo dobrym kolega, do ktorego czuje jedynie przyjazn...Patryk!!! Lubie cie, ty tez wiedz ze nic powaznego do ciebie nie czuje. Pozwolcie zrozumiec sobie ze to nic nie jest, pomozcie mi. Rany!! Zrozumcie cholera to.
,,...tak mi Ciebie brakuje, z takim utesknieniem czekam na Ciebie, licze kazde dni, tygodnie, minuty, godziny, sekundy, zeby Ciebie spotkac. Pragne tego jak niczego innego..."
Anka! O co chodzi? Przeciez wiesz ze mi na tobie tez zalezy i nie chce sie z toba klocic, wiesz ze bardzo cie lubie, a to do patryka to byla dluga wypowiedz do patryka, to byla wypowiedz taka kolezenska, uwierz ze nic wiecej...
LUDZIE, nie zrozumcie poprZedniej notki jako jakies wyznanie miloasne, tak moglam napisac w imie kazdego bo to w formie przyjazni, takiej wysoko znacznej przyjazni!!!
Ania, zycie nas zawodzi, kidy czegos nie chcemy nie mozemy temu zaprzeczyc bo zycie sie toczy i toczy ja wciaz lubie cie tak jak zawsze, lubie z toba rozmawiac, lubie z toba wychodzic, lubie sluchac twoich meczacych wypowiedzi. Co mam ci napisac? Ze lubie rano czekac tez w twoim towarzystwie na autobus. Moze to glupio wyglada ale prawda jest taka ze cie lubie!!! Jesli uwazasz inaczej to juz nie wiem co amm robic, i jesli chcialas tego... to masz to.....
Milosc ta byla by miloscia bliskich, cieplem rodzinnym ktorym bysmy sie obdarzyli...
....mam coraz wieksze watpliwosci co do niego.....on by tak nie potrafil....
Dzisiaj wiele sie wydarzylo...patryk poprosil magde o chodzenie, ona po pewnym czasie powiedziala TAK. Potem patryk podziekowal jej i ja przytuli....czulam sie taka samotna, czemu Olek nie moze robic tego samego? Nie potrafi? Wstydzi sie? A moze boi odrzucenia? SAma nie wiem. Chcialabym go tak mocno przytulic, powiedziec mu co czuje. Zapytalam patryka czy sie cieszy...powiedzial ze tak, a co ja mam myslec. Mam coraz wieksze watpliwosci ktore ogarniaja mnie co dzien, co godzine, co minute....co mam zrobic do cholery?????????Sama sobie nie potrafie pomoc, a przeciez powinnam. Nie wiem. OLEK wciaz jestes najsliczniejszy ale zrob cos, bo ja tego za dlugo nie zniose..wciaz cisza miedzy nami ani sekundy rozmowy...ani dnia rozmowy.....Pomysle, ale raczej nic nie wymysle....
.....czuc bol ktory dopada kazdego dnia, nie widzac cienia mozliwosci, zyc nie widzac na oczy, slyszec nie chcac sluchac......
Tak, tak........niestety zycie zmienne jest.Tu nie chodzi o mnie ale o zupelnie kogos innego, owszem jest to dziewczyna. Ma zmienne uczucia, jak napisalam. Sama powinna wiedziec o jakich chlopakow chodzi mi w tym momencie....no ale ok, nie zanudzam.....
Dni sa coraz to piekniejsze, wiecej sie dzieje, mam przyjaciol ktorym zaufalam na nowa i mam nadzieje ze mnie nie zawioda, i ze nie zniszczy tego nikt, nawet najwieksza milosc naszego zycia....Patryk jak dobrze ze znow jestes moim przyjacielem!!!!!
Patryk!!! jak dobrze ze masz gg!!! Tyle rzeczy zawsze chcialam ci poowiedziecjak bylam w tobie zakochana ale sie nie dalo. Juz wreszcie bede mogla to robic (ale nie jestem w tobie zakochana) no ale ogolnie supcio!!!!! Poprostu coool.
No a tak wogole to wydaje mi sie ze jest coraz gorzej (oczywiscie teraz mowa o Olku. Nie rozmawiamy ze soba....ani wogole niccccc.. Szkoda bo on na serio jest super. Ale wydaje mi sie ze jesli nie to no to niestety bede musiala cos z tym zrobic, obawiam sie ze nic mi sie nie uda...no ale ok. Na razie to wszystko. Chcialam napisac tylko o Patryku....narqa..... :))))
,,...wszystko wokol sie zmienia, nawet ty..."
tak, tak. Wszystko sie zminia, ty, wy, my, ja. Lukasz, oskar, patryk......zaufalam im, niestety jeden z nich, moj najwiekszy przyjaciel zawiodl mnie- Oskar. Wszystko wokol sie zmienia.....To trudne ale jednak prawdziwe i ma znaczace istnienie, nie mogloby byc idealnie, bo byloby nudno, ale niech tez nie bedzie zle bo jest glupio, niech bedzie srednio. ,,Kochaja sie Ci co nienawidza, zas nienawidza Ci co kochaja..." Tak jest w zyciu, tak bylo, i tak bedzie....No nie wiem co pisac, bardziej poznalam lukasz i patryka i uznalam ich za innych, ale czy slusznie, czy tak powinnambyla zrobic? Wy mi pomozcie odpowiedziec bo sama nie potrafie......
Nie wiem co pisac, bo teraz jest dobrze. Nie liczac tego co stalo sie dzisiaj. Mielismy wf no wiec pani postanowila zebysmy wyszli na boisko, oczywiscie my zaprotestowalysmy ale ona zagrozila nam uwagami w dzienniku. No wiec my bez gadania polecialysmy sie przebrac. Schodzac na dol wszystkie dziewczyny zalozyly swetry bo strasznie wialo. Schodzimy a tam okazuje sie ze jest, M.in Olek, Maciek no itd. Ja az sie rozryczalam bo se pomyslalam jaki obciach, potem ciagle powtarzalam ,,-Boże jaki obciach..."Jestem taka gruba (45kg na 12 lat :( ) a on zobaczy moje nogi bo jestem w getrach na gimnastyke. Bylam taka zalamana, ale on na szczescie potem napisala mi smsmsa, nie wazne o czym, niech to juz zostanie moja tajemnica.....Ale ogolnie jest juz dobrze....On jest sliczny i bardzo dobrze o tym wie, bo nie ma dnai w ktorym bym mu tego nie powiedziala!!! Olek jest facetem moich marzen, moze myslalam tak o kazdym w ktorym sie zakochalam ale teraz juz na 100 procent jestem pewna. On jest taki sliczny. Dzisiaj bylam troche zla na niego, a raczej zazdrosna, to znaczy, no.....poprostu jestem w nim tak zakochana ze nie moge szie patrzec nawet jak dziewczyny z jego klasy z nim gadaja, a juz wogole anka. Ale jest jescze gorsza sprawa, mam taka znajoma ktora chodzi z nim do klay, i ona jest taka pewna siebie, ciagle mowi ze ktos ja podrywa i tak dalej, dzisiaj powiedziala mi ze Olek ja uderza :(....Ale co z tego, ja kochammmmm Olka!!!!! Tesknie za Toba ;(....
,,....Czy dobrze, czy zle, ja i tak KOCHAM CIE........"
jest lepiej, nie chce zapeszac ale znacznie sie zmienilo....patryk jest inny, bartek. ale jest fajnieeeee. ja oczywiscie kocham Olusia, ale bardzo lubie maciusia, oskarka, bartusia, zurusia, patryka, damiana, no i oczywiscie tak dalej. Bierze mnie szlak jasny jak mysle o gimie... ale teraz jest 6 wiec nie mysle na potem. A teraz, teraz koncze to na dzisiaj tyle. Pozdrowka dla wszystkich tam wymienionych u gory.... :*
Dzis jest sobota, dobrze sie bawilam, ale...ale tesknie za szkola jak cholera. Ja chce juz poniedzialek, zobaczyc sie z maciusiem, oskarem, no i przede wszystkim olek!!!Tak za nimi tesknie, za kazdym razem sobota i niedziela beda dla mnie najgorszymi dniami w ciagu roku. Nie mowiac o wakacjach po ktorych koniec, nie widze olka, macka, pauliny, nikogo. Ide do gimnazjum, ale obiecam sobie ze jesli wiekszosc pojdzie do sto dychy ja tez ide!!Nie wazne czy idzie magda, czy ktos inny gdzies indziej ja pojde tam. Nie chce stracic najlepszych przyjaciol.....to byloby na tyle, poprostu koncze i w cierpieniu czekam na poniedzialek....