• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum lipiec 2005

Bez tytułu

Nie pisalam dlugo bo...bo nie wiem.

Wczoraj mialam byc o 19 na gg, ale nie bylam, a czemu? Przyjechala do mnie rodzina ze Szczecina. Na poczatku zalowalam ze nie wyszlam na pole, ale potem...potem zalowalam ze nie potrafilam rozmawiac...

Wiec zaczne od poczatku. Od samego rana byly przyotowania bo o 17 mieli do nas przyjchac goscie. * Nadeszla godzina 17 i do naszyc drzwi ktos zapukal. Poszlam otworzyc a za nimi (za drzwiami) stala JAKAS pani, pan i chlopak, (na pierwszy rzut oka wydawal sie starszy odemnie), no i piesek-> suczka. (prypominam ze ja mam w domu 10-siecio miesiecznego psa). Jak sie pozniej okazalo nie polubili sie poniewaz Czika ma 2,5 roku. Ale byla slicczzna!!! Po pewnym czasie, wreszcie bylam pewna ze ten pan to moj 'wujek', a tamta pani to 'ciocia' (nie mozna chyba tego inaczej nazwac-> to kuzyn mojego taty), a ten chlopak to...wlasciwie moj kuzyn, daleki kuzyn. Oczywiście dowiedzialam sie rowniez ze mial 38 pkt z testu kompetencji i szkole zakonczyl ze srednia 4,8, taka jak ja. Bartek (bo tak sie nzywal) zadawal mi wiele pytan, na ktore ja poprostu nie moglam znalezc odpowiedzi, moze nie tyle ze nie potrafilam tylko poprostu 'zatykalo' mnie na moment kiedy o cos pytal. Dziwilo mnie to ze nie wstydzi sie, i nie boi zadawac tych pytan, wkoncu widzielismy sie pierwszy raz w zyciu....Troche szkoda mi bylo ze nie wzielam od niego numeru komorki ani gg, moze okazalby sie fajnym kuzynem :D bo jak do tej pory wszystkich jakich mam to sa jacys dziwni....O 19 musieli juz jechac. Bartek sie pozegnal i zyczyl mi sukcesow, a jego tata powiedzial zebym namawiala rodzicow do przyjazdu do Szczecina (przez caly pobyt prosili nas zebysmy przyjechali :) ) I mozliwe ze przyszle wakacje spedze w Szczecinie ;)...

A co do tych wakacji to juz jutro ok. 10 wyjezdzam nad Jezioro, a w tym momencie w domu trwaja przxygotowania do wyjazdu...uff...

pozdro macius poli i inni :* i do zobaczenia!!

01 lipca 2005   Komentarze (4)
A$ka | Blogi