• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum maj 2008

Bez tytułu

zdecydowanie tak jest najlepiej. bez nich wszystkich. i dlatego wiem, że CHCĘ już z tej szkoły. nie raz było tak, że zastanawiałam się, jak będzie bez niektórych. jak będą wyglądały lekcje historii, bo nie tak, jak TU, jak będzie wyglądała bilogia, chemia.. będzie brakowało tych dwóch, no może trzech osób. a reszta?

 

 właściwie to jest tak, że jeśli dostaną to, czego tak bardzo chcieli, to resztę mają w dupie. nawet tą najbliższą resztę.

 

 

odpowiadam więc sama sobie na pytanie; mam ich gdzieś. tak zwyczajnie. może i się to odwróci przeciwko mnie, ale tacy mi są niepotrzebni, takich ich nienawidzę z całego serca. i na samą myśl, że już nigdy ich nie zobaczę, skaczę pod sufit..

 

 

uprzedziłam myśl, że chcę do liceum. boję się - oczywiście, że tak. to nie zmieni jednak faktu, że mam w sobie nie?opisaną chęć wydostania się STĄD.

 


i mam jeszcze marzenie. obsesję właściwie.. 
październik

25 maja 2008   Komentarze (1)
cokolwiek  

Bez tytułu

 bo tamtego pięknego dnia postanowiłam skończyć, coś co nie miało przyszłości. dziś pretensje mogę mieć tylko do siebie. i mam.
 bo jakże dobijającego dnia, po ciężkim śnie, usłyszałam coś, czego usłyszeć NIE chciałam. pretensje mogę mieć tylko do siebie. i mam..

 

 


 "łzy - kiedy ty płaczesz niedługo spotka cię szczęście"    płakałam ja. właściwie to nie był zwykły płacz. to była rozpacz. a szczęście nie spotkało. było coś, czego po tylu miesiącach się u siebie nie spodziewałam. bo do tej pory potrafiłam to robić tylko przez grudzień..

 pozdrawiam cię karolina. pozdrawiam osobę, która jest teraz szczęśliwa..

 

 


 02.04.07 moje życzenie się spełniło. przy okazji jedyny dzień, kiedy byłeś NAJBARDZIEJ wyjątkowy.
próba-ty, próba-ty, próba-ty, próba-ty, próba-ty, próba-ty, próba-ty 

 

 

 w tle najcudowniejsze smv

18 maja 2008   Komentarze (1)
cokolwiek  

Bez tytułu


mogłam być zła. mogło mi być głupio.. dla mnie wtedy nie miało to JAKIEGOŚ TAM znaczenia: było ważne jak nic.. czułam, że muszę ją dać, że chcę..

po 5 miesiącach poczułam się totalnie zlekceważnona. JA zostałam potraktowana jak COŚ niepotrzebnego. jakby osiem miesięcy stanowiły drobnostkę. jakby nie były niczym szczególnym. zrobiło mi się przykro. zrobiło mi się tak strasznie przykro..
[ kawałek głupiego papieru.. i żałuję, że faktycznie nie wzięłam, bo równie dobrze mogłabym na nią nasrać, a różnicy przecież by nie było.. ]

 

 

z każdym dniem czuję się coraz dziwniej. może to kwestia przygotowań do rozpoczęcia czegoś nowego. może zwyczajny strach przed przyszłością. a może wciąż chodzi o jedno i to samo. 

 

 

i choć właściciel 'śliwek' jest, jaki jest ja UWIELBIAM na nie patrzeć.

 

 


"...todo se termina...todo menos vos..."   [ wracam do moich kochanych piosenek.

 que me alcance la vida /  ta, która rusza najbardziej..

14 maja 2008   Komentarze (1)
cokolwiek  
A$ka | Blogi