• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum wrzesień 2005

jeszcze cosik

(i jeszcze jedno- to co ktoras miala oglosic ze nie mamy kandydata to magda powinna byla zrobic boi to przeciez ona jest przewodniczaca, chyba ze...nie potrafii sie wywiazywac z obowiazkow to...juz inna sprawa :]...)

30 września 2005   Komentarze (2)

ZaPrAsZaM!!!

I jeszcze:

WsZyStKiEgO nAj ChLoPcY!!! :D :D :D :*:*:*

 

(jutro bardzo ciekawy temacik...:D) ZaPrAsZAm

30 września 2005   Dodaj komentarz

Wybory na przewodniczacego...

Temat mojej notki jest wielkie wydarzenie z zycia mojej nowej szkoly. Wiec... Zostalam czlonkinia samorzadu szkolnego. :) Sytuacja byla taka: Przewodniczaca klasy zostala magda (cleo13) , ja zstepca, a skarbnikiem Paulina. Pozniej mialy sie odbyc wybory na przewodniczacego szkoly. Paulina i Magda tak prosily, zebym ja poszla (bo one nie chca) wiec sie zgodzilam, ale wczoraj tuz przed wyborami dowiedzialam sie ze trzeba bylo cos o sobie przygotowac. Tak wiec juz nie chcialam, jak sie domyslacie one tez nie chcialy! Dlatego jedna z nas musiala oglosic ze nie wybralysmy kandydata z naszej klasy, i jak myslicie co bylo? Magda znow zaczela gadac zebym to ja poszla powiedziec a ja nie chcialam i powiedzialam zeby ona, wiec wyskoczyla z pretensjami ze ona zawsze wszystko.....ekh...Ale okazalo sie ze musi byc kandydat. WIec...wyszlam przedstawilam sie, i powiedzialam mniej wiecej jaki mam progrAm...Bylam wkurzona na nie ale.....teraz to one powinny byc normalnie zazdrosne, wkurzone i wogole bo....w ten sposob daly mi szanse na pokazanie siebie i na zrobienie sobie dobrego wizerunku :) I bardzooo, ale to bradzo sie ciesze ze moge byc osoba, ktora nbedzie mogla pomoc stworzyc fajna szkole :D :).

Ale sa i rzeczy nieprzyjemne....Dzis ok. 11 osob zginelo w powznym wypadku...:(....nic wiecej.....

30 września 2005   Komentarze (2)

Bez tytułu

Tesknie, tesknie za tym co bylo kiedys-pod kazdym wzgledem...Tesknie za moja stara klasa, ktora....byla jedyna w swoim rodzaju. Tesknie za wszystkimi...nawet za tymi, z ktorymi chodze do klasy i teraz...Oni byli inni-kazdy mial w sobie cos co naprawde bylo wielka zaleta. A teraz...wszystko sie zmienilo. Kazdy patrzy na wszystko inaczej-juz nie tak jak klasa-juz nie OGółEm...Moja stara wychowawczyni odpisala mi na maila. To co tam napisala....pozostawie to dla siebie, ale....jedyne co chce tu napisac to to, ze tak naprawde nie byla Ona jedynie moim wychowawca, tak naprawde pani MArta byla...moja przyjaciolka, i nie tylko moja...:)

A co oprocz tego? No kurde jest...jeden facet ktory kurde tak mi we lbie miesza ze sie nie da....:(ale nie powiem kto...

                                                                     *TeSkNiE* ;( łeeeee

29 września 2005   Komentarze (2)

Bez tytułu

Przeczytałam taka jedna notke i w sumie pomyslalam ze moze i ja sobie powspominam?

Wiele razy robilam to tu, ale...teraz wiele sie dzieje, wiele osob poznalam i pomyslalam ze...ze fajnie tak :) Jest wiele osob, ktore staram sie poznac na nowo, np. Olek-> tak slawny i czesto kiedys opisywany chlopak na moim blogu. Ta znajomosc ktora kiedys byla miedzy nami....chce ja odnowic, chce poznac go takim jakim jest teraz :), fajnie bylo kiedys i chce zeby teraz bylo jeszcze lepiej :*<forma przyjazni, nie wspominam narazie o niczym innym :Dhehe>. Tak wiec Olus jesli to przeczytasz, a na pewno przeczytasz :) to fajnie :*:*:*. No a co dalszego ciagu wspomnien to....poznalam fajnego kolesia....nawet dwoch, nie no trzech, a i wiecej nawet :) poprostu taka trojeczka jest zajefajna :D A tak wogole to ja nie wspominam, tylko opisuje to co sie teraz dzieje :D

Pozdro=>szczegolne=> dla: GoLuSiA, OlKa:*,  MaTeUsZa B., drugiego MaTeUsZa B., DaMiAnA, WaLa,...

*Ej OlO plis.....:Dwiesz o co chodzi*

 

28 września 2005   Komentarze (3)

dzisiaj tak inaczej

Co ktos taki jak moze? Nic oprocz powiedzenia 'prosze' i 'przepraszam'... To wszystko co jest wokol mnie, to dopiero prosi sie o te slowa, a ja? Ja nie moge odejsc bez niczego, tylko choc jedno z nich musze wymowic. Dlaczego? Dlatego bo jestem dzieckiem ktore tylko to moze. Powiedzcie co by znaczyl swiat bez nas- bez nas dzieci? Znaczyl by tyle samo co znaczy teraz. Moze oprocz kilku szczegolow, ktorymi sa wyrzucanie smieci i pomaganie w sprzataniu. Moje zdanie- takie tylko jedno malutkie na ktore moge sobie pozwolic tylko od czasu do czasu- jest tak naprawde zdaniem, ktore moze wypowiedziec kazdy taki jak ja: -To my wam dajemy wolnosc i to my WAS a nie wy NAS uczymy tych milych i tak pieknych slow-... Kim ja jeszcze jestem? Jestem np. osba ktorą tylko raz spotkala prawdziwa przyjazn, nie 3 nie 4 tylko raz. Tak malo a naprawde to wiele....Przeciez wcale tak nie musialo byc, moglo byc inaczej, jednak nie tylko ja tego chcialam-chciala tezs druga strona ktorej bardzo dziekuje...A milosC? Co TO takiego? To tylko uczucie ktore moze spotkac kazdego z nas. I tak naprawde to uczucie ktore w slowach znaczy duzo nie moze byc porownane do uczucia ktore znaczy jeszcze wiecej- do przyjazni. Chociaz ja osobiscie uwazam ze MiLOsC jest naprawde czyms wiecej...Szczegolnie milosc do tejjednej jedynej osoby...

18 września 2005   Komentarze (3)

Dobijajaca pogoda...

Dzisiaj pogoda byla do dupy.... nic ciekawego sie nie wydarzylo....

Wczoraj w szkole umowilam sie z robertem ze przyjedzie dzis o 15. potem zadzwonil wieczorkiem i powiedzial o ktorej bedzie mial autobus, wiec umowilam sie z nim na przystanku. Ale potem znow zadzwonil i powiedzial ze ma mecz o 17, no to ja powiedzialam ze przyjde na ten mecz...Ale dzisiaj napisal smsa ze jednak nie mam meczu....Jak myslicie, co robilam? Nudzilam sie bo lało i nawet nie mogl przyjechac bo by nie bylo jak wyjsc. Zabralam sie za nauke Geografii, potem pisalam sobie z nim smski, a potem pojechalam z rodzicami do New Yorker-a i kupilam sobie sweterek. Akurat jak wrocilam robert znow zadzwonil i zapytal co robie. Pogadalam z nim chwilke, a on powiedzial ze jutro przyjedzie :) Oczywiscie znow warunkiem jest to zeby nie padalo, a zapewne bedzie..... :(!!!

Jestem przeziebiona, a przy okazji przygnebiona tym ze mam cholerny katar i ze jeszcze na dodatek jest tak okropna pogona !!! Ale jest jeden plus tego  katarku => nie bede cwiczyla na wfie :D:D:D fajowoooo, bo wf mamy razem z facetai zamiast czwartej dodatkowej godziny :). A no bo wlasnie nam plan lekcji zmienili....teraz mam do 14;30 a nie 13;30....no coz..... A tak wogole to ja chce juz do szkolki :D.

Jeszcze zapomnialam o czyms :) wczoraj do nas na osiedle przyjechal dominik no i robert. Potem robert pojechal bo musial a zostal tylko dominik i poprostu bylo coool :) Dokuczalysmy mu razem z meg i wogole jakies glupoty piepszylismy a meg dostawala glupawki:D (a dominik oczywiscie smial sie z tego co gdalysmy :P )

No wiec pozdro dla:

-RoBeRtA,

-MeG,

-DoMiNiKa,

-!GuNi :) !

-i innych....

 

17 września 2005   Komentarze (4)

Bez tytułu

Obudzilam sie dzisiaj raniutko i sie czulam do dupy :(. Wszystko mnie bolalo i mialam okropny katar. Ale poszlam do szkoly bo chcialam :) Poszlam do szkolk i po pierwszej lekcji spotkalam sie z fajniutkimi osobkami :) ojej. Jak ja lubie moja byla klase i tych nowiutkich. No ale szkola niewazna. Umowilam sie ze przyjde z meg na trening roberta :) i poszlysmy ale oni nie mieli treningu wiec spedzilysmy czas z nim od 16;20 do 18;40 :) (jeszcze doszedl do nas oski.) No w kazdym razie dzieki ze moglam tak fajnie spedzic z wami czas. Pozdro dla roberta, meg i oskiego :*:*:*:* to na tyle bo wiecej mi sie nie chce :)

15 września 2005   Komentarze (1)

USA - 4 lata od zamachu na WTC

Pisze note, tak, tak, nie przewidzieliscie sie. Pisze bo se slucham muzyczki i tak pomyslalam ze moze wreszcie nadszedl czas na napisanie czegos :).

Oczywiscie mam wiele do napisania ale ... niestety nie moge tego zrobic tu :( Kurcze no tak glupio :(. Glupio pisac tu, glupio do prywatnego pamietnika bo to mi i tak nic nie daje i....i co? i glupio mowic komus innemu ;( tak wiec zostawie to tylko dla siebie. Sprawa ktora sie nagle pojawila jest taka. Od jura w zadnym wypadku kiedy bede miala depresje albo chandre to nie bede jadla snikersa ani nie bede pila pepsi, jak robilam to zawsze. Wydaje mi sie ze to nie jest za dobry sposob, to znaczy on mi bardzo pomaga, ale...no wiecie co jest potem- kilo wiecej na wadze.

*

Jutro szkola...kiedy byl piatek, koniec lekcji chcialam zeby byl juz poniedzialek i poczatek. A teraz...Wiecie...w sumie wcale tak bardzo mnie to nie cieszy, nie mam do kogo wracac. Ciezko tak jest pomyslec o tym, ze szkola jest tak wielka i jest tam z 500 osob na pewno, a nie ma nikogo kto by na ciebie czekal. To w sumie wydaje sie troche takie....dziwne. Wiec tak jak juz wspomnialam nie cieszy mnie sam fakt ze ide do szkoly, ale cieszy mnie fakt ze kogos tam zobacze ... :)

*

(Od dzisiaj mam nowiutki telefonik i jest fajnie :)

*

Teraz o rodzince. Oj...Wiecie pewnie jak to jest spotkac w czasie spaceru rodzine...Idzie sie i patrzac przed siebie widac...bliskich. O jeny! Trzeba stanac, pogadac, udawac ze sie cieszy ze spotkania, i pytac bo inaczej sie obrażą , ale na szczescie dzisiaj rodzinka byla chetna do pogawedki i nie bylo az tak zle :D.

*

I ostatnia sprawa. Dzisiaj mijaja cztery lata od tragicznych wydarzen w USA. Przydalo by sie cos skrobnac. ,,,(...)

Stany Zjednoczone obchodziły czwartą rocznicę ataku terrorystycznego z 11 września 2001 roku, kiedy samoloty porwane przez członków al-Qaidy staranowały wieżowce World Trade Center w Nowym Jorku i budynek Pentagonu w Waszyngtonie. Punktualnie o 8.46 czasu lokalnego, w "strefie zero", miejscu, gdzie stały wieże WTC, nowojorczycy minutą ciszy uczcili pamięć poległych. Chwile później w całym mieście rozległ się dźwięk dzwonów. Następnie rodziny i bliscy ofiar zamachów rozpoczęły odczytywanie nazwisk wszystkich 2749 osób, które zginęły 11 września 2001 roku.(...)"
,,(...) Kłótnie na budowie
4 lata po zamachach 11 września
Cztery lata po tragedii w Nowym Jorku trwają spory, co zbudować na miejscu zburzonych wieżowców World Trade Center. Czy wszystko można?
,,Granice uświęconej ziemi, na której stały wieże World Trade Center, stale się rozszerzają. To nienaruszalne terytorium. Ci, którzy ocaleli po zamachach 11 września, chcieliby tam widzieć jedynie słuszny pomnik. Do niedawna debata o instytucjach kulturalnych w strefie zero koncentrowała się na tym, co zrobić na równoległoboku o powierzchni 6,5 akra położonym na południe od Fulton Street. Ale 22 sierpnia Steve Cassidy, prezes Stowarzyszenia Strażaków Mundurowych rozpoczął kampanię mającą na celu powiększenie przestrzeni upamiętniającej ofiary. Mowa o drugim krańcu ulicy Fulton, gdzie powstać ma centrum sztuki nowoczesnej.(...)"
                                                                                               (zebrane informacje ze strony     http://wiadomosci.onet.pl/1162145,,,,,1244599,4741,itemspec.html   ).
 
Co ja do tego dodam? Coz ja moge? Pomagajmy sobie nie patrzac na to w jakiej jestesmy sytuacji, przeciez kazdy potrzebuje naszej pomocy...
11 września 2005   Komentarze (4)

Bez tytułu

Wiecie co? Zastanawiam sie nad czyms...

07 września 2005   Komentarze (4)

Bez tytułu

No wiec..pisze, to bedzie bardzoooo krotka nota bo napisze tylko tyle:

Poznalam zajefajne osobki w nowej szkole a raczej klasie i powrocilam do starych znajomosci :) LoVe!!! (szczegolnym osobkom :D)

07 września 2005   Dodaj komentarz

Bez tytułu

Teraz juz wiem- juz wiem ze klase Ia chce stworzyc swoja klasa. Wiadomo ze nic nie zastapi mojej kochanej 6c ale jednak wierze ze z ta bedzie rownie dobrze.Juz znam kilka osob ale mam zamiar poznac wszystkich :D. No moze tez mam zamiar unikac ze czterech osob z konkretnych powodow. Narazie to wszystko i oczywiscie pozdro dla starych znajomych:

Golka

Chresa

Damiana

Siki

Glucie

Tyske

Gunie

Czyzyka

...patryka...

...

(oczywiscie piszac starych nie mam na mysli konca tylko wlasnie poczatek nowej znajomosci :) => piekne slowa ;( hihi :D

02 września 2005   Komentarze (4)

Bez tytułu

Więc...

Obudzilam sie o 7;15. Ale wstalam dopiero o 7;46 takze....mialam sporo problemow...Prawie sie spoznilam. w ostatnich minutach skapnelam sie ze jeszcze w kiblu nie bylam :]hehe. no ale wazniejsze jest co bylo potem.

W kosciele bylo calkiem spox bo ksiadz nie nudzil na kazaniu :]. A potem....Potem tez. Tak wogole to spotkalam wszystkich. Glucie, siki, oskiego itp. Fajnie :). Owszem brakowalo kilku osob i nauczycieli, ale znowuż kiblowanie nie byloby madrym pomyslem.... Tak wiec razem z tlumem  innych ludzi poszlam do szkoly. Najpierw wszystkie klasy od I-III spotkaly sie na sali a pozniej klasy II-gie i III-ecie poszly i zostaly tylko pierwsze...Na wielkiej sali tylko my :] Ale bylo calkiem ok. Wychowawcy wywoloywali nas i potem poszlismy do klasy. Ale nie! Bo przed tym nasza wychowawczyni oprowadzila nas po szkole zebysmy wiedzieli gdzie co jest :). A potem plan lekcji imiona nauczycieli itp. Powiem wam szczerze ze moj plan wyglada poprostu 'pieknie'! Codziennie mam od 8 i codziennie do 13;30 :):):): Jaaaa, ale w klasie to normalnie....szokkk. :(:(:( juz tesknie za damianem, siki, gluciom, chrisem...ale i tak mysle ze bedzie fajnie :) Potem poszlam do domu z siostra bo magda poszla z poli na pizze. No i to na tyle. Acha- pozdrowka dla CHRESA, poli, meg, damiania, ...

01 września 2005   Komentarze (2)
A$ka | Blogi