Bez tytułu
Ogarnia mnie totalna pustka... Czuje ze spadam... Tak bardzo nisko... Brakuje motywacji i sił do tego zeby wstac... Zeby znow zaczac zyc... Brakuje czlowieka ktory do tej pory tworzyl moj wspanialy swiat albo chociaz pomagal go tworzyc... Tak bardzo tesknie... Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo.... Przeciez tobie to juz zwisa...
Tylko czemu ja wciaz pamietam ta cholerna obietnice?! Te slowa, ktore teraz sa jedynym co slysze ....
To tak boli... Tak koszmarnie boli :(
"...Prosze wroc! Bez ciebie nie ma mnie..." :( ;( ...
Pomoz wstac...
Dodaj komentarz