• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

Bez tytułu

Za kazdym razem kiedy siadam przy kompie i wlaczam gg, ogarnia mnie dziwne uczucie... Tak jakby starch przed tym co zobacze. Zazwyczaj nie widze nic konkretnego i wtedy smieje sie z siebie ze z powodu wejscia na gg zaczyna mnie bolec brzuch... Oczekiwanie na cos czego na pewno nigdy nie zobacze przewyzsza mnie. Przestaje miec nad tym kontrole co doprowadza mnie do szalu. Z kazdym kolejnym dniem jestem coraz bardziej uzalezniona od tego PROGRAMU, choc mi osobiscie wydaje sie ze tak nie jest. Ale ja wiem, że nie zasne bez spojrzenia czy przypadkiem nie dostalam jakiejs wiadomosci; i tez WiEm ze nie dostane ale co tam.... Nadzieje (ktore dzis doprowadzily mnie do klotni...) okazuja sie zludne, ale zawsze jakies sa.... Teraz kazdy kolejny dzien bez patrzenia na żółte sloneczko staje sie inny... Kiedy tego nie robie, czegos mi brakuje, tak jakby jakiejs czesci mnie... W jednym z tych okienek zamknelam swoje uczucia, mysli i najwspanialsze chwile... Najgorsze jest to, ze teraz to okienko nie chce sie otworzyc... Moge do niego dotrzec jedynie pozostawiac to gadu na dluzej, tak zeby sie odzwyczaic, odpoczac. Chce zrozumiec, ze to nie ta lista, nie te literki tworza moje zycie....Ale nie potrafie. Wiem ze oczekiwanie na COŚ, zamyka sie tylko w tym programie. I tego wlasnie najbardziej zaluje... Ze potrafie zyc tylko zyciem stworzonym na gg ...

Pozdrowionka FoR:

PaLuŚ, GrZeSiU, MeG, PoLa, CiAcHo, BuŁaT, MaRiUsZ, TuRuŚ, ToMaSz, SeBaStIaN, SaTuŚśŚ, itd.... :*

29 marca 2007   Komentarze (2)
cleo13
29 marca 2007 o 19:19
ja kazdego dnia patrze na swoje zycie i co codziennie jestem pewniejsza tego, ze trace nad nim kontrole.... co minute coraz bardziej. To mnie przeraza. PO prostu obudzilam sie jednego dnia i pozwolilam (nieswiadomie), na to by ktos/ cos kierowalo za mnie moim zyciem... pozdro:* ale chyba nigdy nie jest za pozno y ta kontrole odzyskac...... czasami to wymaga po prostu wiecej wysilku,,,,,
pola
29 marca 2007 o 18:48
thx za pozdRo:*. Szczerze to mnie też ogarnia takie uczucie i schizy jak wchodze na gg.. obawa. Obawa przed czymś. Przed czymś co.. nas przeraża.. :/ Mam nadzieję, żę Twoje obawy równie szybko się skończą jak kończy się strach związany z wejściem na gadu gadu..:* PozdRawiam:*

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi