• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 01 stycznia 2007

Bez tytułu

Kolejna nota dzisiaj...Nota w ktorej chcialam przeprosic wszystkich ktorych oszukuje (co teraz juz sie nie zdarza) a przede wszystkim osoby ktore ranie...Osoby ktorym niepotrzebnie robie nadzieje chociaz tyle razy obiecalam sobie ze nie bede tego robila bo wiem jak to boli..przepraszam osoby ktore...nie wiem :( nie wiem co pisac. przepraszam wszystkich ktorym sprawilam przykrosc w ciagu ostatnich dwoch tygodni i osoby ktorym nie potrafilam pomoc albo ktorym pomoglam ale zle.....wszystkich ktorzy gadajac ze mna nie potrafia mnie zrozumiec....szczegolne przeprosiny naleza sie kilku osobom.....osobom ktore lubie, niektorym bardzo mi bliskim....

nie bede juz pisala bo to nie ma sensu...mam nadzieje ze zrozumiecie mnie i to ze dla mnie tez nie jest to wszystko takie proste...tej notki nie powinno tu byc (miedzy innymi dlatego ze gdyby czasem nie to moje zachowanie to byloby inaczej albo poprostu bezsensowna jest ta nota..) dlatego tez kiedy juz ja przeczytacie zapomnijcie ze cos takiego kiedykolwiek tu bylo ...

soRRy

i dzieki osobom ktore ciagle sa przy mnie ... :*

01 stycznia 2007   Komentarze (3)

Bez tytułu

Przed chwila wrocilam ze spaceru z psem...

Wychodzac z domu zauwazylam dwoch facetow ktorzy zawieszeni na sobie spiewali ''Hej, Hej, Hej sokoly...". Byli pijani-to pewnie po 'ciezkiej' nocy. Idac tak sobie dalej spotkalam pana ktoremy powiedzialam ''dzien dobry'' a on odpowiedzial-nic nadzwyczajnego :d. Wogole to warto wspomniec ze szlam w zupelnie inna strone niz kiedykolwiek. Czemu? Nie mialam ochoty spotkac facetow cieszacych sie zyciem po kilku browarach i nie mialam zamiaru sluchac ich zaczepek ktore zapewne by mialy miejsce... Po drodze zobaczylam psa. Nie byl to zwykly pies. Byl inny bo ja stanelam jak glupia i zaczelam na niego patrzec przed dobre kilkanascie sekund co moglo wydawac sie dla jego wlascicielki dziwne i praktycznie dla mnie to byla wiecznosc. Wracajac tez go spotkalam i usmiechnelam sie do niego (?) a on zaplakal na znak tego ze ma zamiar podejsc i obwachac mojego psa na co jego wlascicielka nie pozwolila przytrzymujac smycz. Ogolnie ludzie musieli sie na mnie niezle gapic kiedy szlam trzymajac w rece parasolke oczywiscie zlozona kiedy wszyscy szli w kapturach bo kropilo. Wzielam ja bo myslalam ze bardziej pada. Wchodzac do bloku zobaczylam moja sasiadke z psem. On wcale nie mial zamiaru gdziekolwiek isc bo zobaczyl mojego psa....A kiedy powiedzialam sasiadce ''dzien dobry'' ta powiedziala cos pod nosem (przy tym 'mowiac' mi ze to moja wina ze jej pies nie chce isc) i odpowiedziala... Co za kobieta....Dopiero wchodzac do klatki jej pies pobiegl za nia bo widzial ze moj cezar zniknal z pola widzenia....

Wczoraj byl sylwester. Zabawa... Prawde mowiac zawsze moglo byc lepiej (np na jakiejs imprezce w klubie :p) ale jak na dwie osoby to niezle sobie radzilysmy ;). No to najlepszego z okazji roku 2007.

pozdroffka for: meg (dzieki za sylwester ;d), paluś (dzieki za wszystko w sumie :*), dede (heh pozdro poprostu :p), tomasz, ciacho, gugus... :) pozdroffka 

01 stycznia 2007   Komentarze (3)
A$ka | Blogi