• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 13 listopada 2006

Bez tytułu

Totalnie wykonczona ;/ ...

Do szkoly mialam na 9;50 ale jak zwykle umowilam sie z poli ze przyjade 8;50 a oprocz tego wstalam o 6....ogladnelam troche TV a potem wlaczylam radio i robilam to co zwykle robie rano. i wyszlam na busik. jak dojechalam to wstapilam do sklepu po piciu i pysssszniutkie cukierki ;). i mialysmy zamiar isc na waly ale zaczal padac deszczyk. wiec do szkolki i sporo czasu w szatni (przez przypadek przerwocilam lawke. huk byl niezly ale o dziwo nikt nie przyszedl zobaczyc co sie stalo ;p). i wychowawcza pierwsza byla. znow caly czas pani mnie upominala ze gadam, ale przeciez to nie tylko ja gadalam! pozniej fizyka na ktorej poszla cala paczka cukierkow ;d , polak i sprawdzian. w sumie napisalam wszystko ale czy dobrze-z tym to juz gorzej....anglik i kolejny temat z podrecznika, religia.....koszmar. ksiadz sie na nas wkurzyl i przez niego nie mialam calej notatki bo nie chcial powtorzyc a na dodatek zeszyty zebral dzisiaj ;/ a co mi tam zalezy...i hista. z kartkowki dostalam 4 z czego nie jestem zadowolona ;/ chociaz jak na to ze sie wogole nie uczylam to chyba dobrze...no i oczywiscie jak to zwykle w poniedzialki dwa wfy.... prawde mowiac....koszmar! pani nas poprostu tresowala ;/ to nie bylo przyjemne.... na dodatek wypuscila nad po 17 (podobno 10 minut po dzwonku) i na autobus musialam czekac 20 minut....czekalam z paula, meg, damianem i doszla aga. i paula poznala uroki znania tak inteligentnej osoby ;p ;d. i do domciu..... dzien byl praktycznie spoczko ;) ciagle sie smialam i wogole bylo zajebiscie ale.....jestem straszliwie zmeczona ;/ kurcze ....

pozdro dla kilku szczegolnie fajnych osobek:

-palus -jak zwykle to samo :* :*

-poli- fajnie sie gadalo ;d

-meg-heh. fajnie smieszny dzionek ;d;d

-paula- a tak poprostu :)

-bartek-jestes fajnym facetem i kolega przy okazji ;]. heh :D:d :):)

-tomasz-ehh....slicznie sie usmiechasz ;) :*

i dla reszty z ktorymi spedzilam fajnie dzien (chociaz za wiele juz ich tam nie bylo ;p)

...

13 listopada 2006   Komentarze (3)
A$ka | Blogi