• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 12 grudnia 2005

sobota i niedziela

Zacznijmy od soboty:

Rano nic szczegolnego sie nie dzialo. Ja siedzalam przy kompie, instalowalam sobie rozne gierki i gralam a po 5 minutach jak mi sie znudzily to usuwalam i instalowalam nowe i tak w kolko :]. Ale oczywiscie musialo mi cos przerwac (akurat przy naklepszej grze-> przy snowbordzie), a raczej nie cos tylko ktos->Poniewaz moj tata wlasnie wrocil od fryzjera i nagle powiedzial ze nie ma zadnej koszuli ani nic zeby pojs na imieniny wiec moja mama wraz z siostra wpadly na genialny pomysl pojechania do Galerii Kazimierz po cos. Od piatku koszmarnie zle sie czulam-> wszystko mnie bolalo, mialam katar...CHodzilismy tak po tych sklepach niedosc ze poszukiwalismy czegos dla taty to jeszcze dla mojej siory....A ja dostawalam goraczki i umieralam z zimna...Wreszcie znalazlysmy to co mialysmy i pojechalysmy do domu.Tacie na szczescie spodobal sie prezent a nie pojechal z nami bo nie lubi takich wypadow->w sumie po takim ''wypadzie''z moja siora sie nie dziwie...:D Oczywiscie potem obiad chwila odpoczynku i poszlismy do babci. Okazalo sie ze nie jestesmy pierwsi jak zwykle bo juz byla Monika (kuzynka mojej mamy) no wiec zasiedlismy i czekalismy na reszte gosci.. Kiedy wszyscy sie zebrali..no coz....fakt jest taki ze wtedy nagle poczulam sie idealnie zdrowo, ale w momentach kiedy KTOS powiedzial cos smiesznego ja myslalam ze moj brzuch pekbnie bo tak mnie bolal  ze smiechu :D O 20 poszlam z Monika do drugiego pokoju bo chcialysmy ogladnac nianie ale okazalo sie ze sa powtorki wiec wrocilysmy z powrotem do pomieszczenia w ktorym smiech nie ustawal :]. I dobrze! przynajmniej towarzystwo sie nie nudzilo hehe :D. Pozniej moja siora stwierdzila ze nie chce jej sie juz siedziec u babci bo jest nudno (niech zaluje ze jej potem nie bylo) i poszla razemz  moim psem do domu. Ja zostalam i bawilam sie jeszcze lepiej niz wczesiej. Znow mialysmy isc z Monika ogladac telewizje ale zrezygnowalysmy bo wolalysmy cos ''kąsić" i sluchac zartow kompletnie NA miejscu :D:D. Zabawa byla poprostu Cool, ale niestety goscie zaczeli sie rozchodzic i nastapil koniec imprezki...Pozniej dzialo sie jeszcze kilka dosc ciekawych rzeczy ale to juz niewazne ;). W kazdym razie z tej imprezki wyciagnelam plany na nastepny weekend :). Pozdro dla calej rodzinki!! :)

Niedziela byla prawie jak kazda. Nie poszlam do kosciola bo jeszcze troche sie zle czulam a poza tym spac mi sie chcialo, a ale po obiadku przyszla rodzina-tym razem do mojej drugiej babci- i byly drugie imieniny. Przyszedl kacperek (16 miesieczny  dzieciak) i praktycznie caly czas bawilam sie  z nim...a potem....caly czas gralam w przygodowke i tak skonczyl sie ten dzien....

pozdro dla wszystkich imprezowiczo i..papa!!

*(Tak wiec odrazu zapowiadam nieobecnosc na przyszly weekend :D)

12 grudnia 2005   Komentarze (3)
A$ka | Blogi