• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 03 listopada 2005

Bez tytułu

Obiecalam sobie dzisiaj ze napisze wiec pisze...

W szkole tak nagle wpadl mi pewien temat do glowy. Mam w klasie chlopaka, a wlasciwie dwoch, ktorzy maja...poprostu klopoty. Klopoty w sensie tym, ze na lekcjach strasznie pyskuja,a potem maja jazdy u nauczycieli. I przez to wlasnie potrzebuja pomocy od nas-od klasy, od kolegow i kolezanek...W podstawowce zawsze to robilam- zawsze pomagalam kiedy ktos byl w tarapatach i potrzebowal tej pomocy, ale teraz...moze nie tyle ze nie mam poprostu odwagi tylko...nienawidze jednego z tych chlopakow...Prawda jest taka ze w starej szkole bronilam i tych ktorych nie darzylam specjalna sympatia,a teraz jakie ja mam powody do tego zeby im pomoc? co bede mogla dostac w zamian? odrazajace i wulgarne slowa w moim kierunku? Ja sie poswiece a tu taki Dawid powie ...albo nie...taki dawid to...za przeproszeniem gowno powie!! i jakie jest podsumowanie tego fragmentu? osoby z moje klasy, ktore plataja sie w takie 'bloto' poprostu sa nie warci uwagi i tego zeby im pomoc, dlaczego? nie potrafia szczerze podziekowac...tyle

A druga sprawa tez jest z tym zwiazana. Chodzi o nasza wychowawczynie. Wydaje mi sie ze to wlasnie ona powinna w pewnym sensie pomoc im wywiazac sie z tego problemu (oczywiscie nie mowie ze nie pomaga bo...stara sie, ale mogloby to troche inaczej wygladac). DObra niewazne, to tylko moje zdanie i wiem  ze takie bedzie dlugooo :).

a teraz pozdro i..papa :) :*

03 listopada 2005   Komentarze (2)
A$ka | Blogi