napisal....:)
Boze nie uwierZycie tak jak i ja nie uwierzylam.....przed moze....godzina olek napisal mi smsa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Moze uwazacie mnie za glupka albo nie wiem, ale tak dlugo nie pisal.....napisal ze jest mu zle, nie wiem z jakiego powodu, ale w kazdym razie ciesze sie ze napisal i nawet nie wiecie jak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Boze jak sie ciesze......Jezu to taka niespodzianke ze cholera normalnie!!!Zajebiscieeee.....nawet nie...a dobra to juz pisalam :)
Myslalam o nim.....ogladalam (razem z gunia i meg) filmik, bardzo fajny filmik ,,Powiedz TAK". Glowna bohaterka (jenifer lopez) jest organizatorka slubow.....gunia zapytala w pewnym momencie mnie i meg czy bysmy chcialy wyjsc kiedys za maz za tych facetow ktorzy podobaja nam sie obecnie. to wlasnie wtedy o nim pomyslalam....martwilam sie i balam co bedzie dalej, wszystkiego sie balam!!! ale on wreszcie sie odezwal. nie napisal nic szczegolnego ale choc to jedno slowo jest dla mnie tak znaczace.....nie mam pojecia czemu tak dlugo nie pisal...ale wracajac do tematu slubu....powiedzialam jej ze tyle zycia przede mna ze jeszcze na pewno sobie kogos znajde, a ta (razem z meg) odrazu stwierdzila ze czyl ja nie jestem zakochana tylko poprostu zauroczona, ale czy ja wiem?.....gdybym byla zauroczona nie trwaloby to tak dlugo...a ja wciaz pamietam, mysle i zawsze bede......bo teraz to on jest mi najblizszym znajomym......:) Pozdroffka Olus :*
***