napisal....:), [ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Boze nie uwierZycie tak jak i ja nie uwierzylam.....przed moze....godzina olek napisal mi smsa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Moze uwazacie mnie za glupka albo nie wiem, ale tak dlugo nie pisal.....napisal ze jest mu zle, nie wiem z jakiego powodu, ale w kazdym razie ciesze sie ze napisal i nawet nie wiecie jak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Boze jak sie ciesze......Jezu to taka niespodzianke ze cholera normalnie!!!Zajebiscieeee.....nawet nie...a dobra to juz pisalam :)

Myslalam o nim.....ogladalam (razem z gunia i meg) filmik, bardzo fajny filmik ,,Powiedz TAK". Glowna bohaterka (jenifer lopez) jest organizatorka slubow.....gunia zapytala w pewnym momencie mnie i meg czy bysmy chcialy wyjsc kiedys za maz za tych facetow ktorzy podobaja nam sie obecnie. to wlasnie wtedy o nim pomyslalam....martwilam sie i balam co bedzie dalej, wszystkiego sie balam!!! ale on wreszcie sie odezwal. nie napisal nic szczegolnego ale choc to jedno slowo jest dla mnie tak znaczace.....nie mam pojecia czemu tak dlugo nie pisal...ale wracajac do tematu slubu....powiedzialam jej ze tyle zycia przede mna ze jeszcze na pewno sobie kogos znajde, a ta (razem z meg) odrazu stwierdzila ze czyl ja nie jestem zakochana tylko poprostu zauroczona, ale czy ja wiem?.....gdybym byla zauroczona nie trwaloby to tak dlugo...a ja wciaz pamietam, mysle i zawsze bede......bo teraz to on jest mi najblizszym znajomym......:) Pozdroffka Olus :*

***

czarna-róża

12 lutego 2005 o 14:00

heh... zauroczenie bardzo łatwo można pomylić z miłością, ale może to twoja pierwsza miłość? Młoda, naiwna, ślepa, ale miłość. Ja myślałam, że jestem zauroczona, do póki nie okazało się, że to zauroczenie trwa od 2lat i wcale nie jest zauroczeniem, bo tak łatwo się go nie da pozbyć. Zajeło mi pół roku, może nawet rok, by o nim kompletnie zapomnieć. A i nadal o nim pisze na blogu, tylko po to, żeby zobaczyć, jak bardzo się na jego temat pomyliłam. Heh, przeczytam może całego bloga i zobaczę kim jest ten Olek ;) Ale wracając do miłości, ją się po prostu czuje, wie się, że to miłość nic innego. ;)

cleo13

12 lutego 2005 o 11:40

aga, ty teraz przesadzilaś, i to op maxie! To, że Aska ipisuje niektóre rzczy które ty mogłabyś opisać w jednym zdaniu (tak to określiłaś) to tylko dlatego, że to cotak opisuje znaczy dla niej naprawde bardzo bardzo dużo!!! A zresztą ty dobrze wiesz, że to co tunapisałaś to jest tylko tak jakby samoobrona, przed komentem Aski, albo kontratak! :]:]:] Na serio przesadzilaś, ja ci to mówie.... (nie mogłaś napisać tego wszytskiego w jednym komencie? :] no chyba chcesz żeby Aśka mila dużo komencików, no ale to sie klóci z tym co napisalaś :] :p)

wściekła

12 lutego 2005 o 11:00

a notki piszę, jak to określiłaś, \"nudne i krótkie\", bo nie poświęcam dwóch bajtów na opisanie czegoś, co można opisać jednym zdaniem.

gunia

12 lutego 2005 o 10:58

o nie, przesadziłaś! rozumiem, ta notka mogła ci sie nie spodobać, fakt, że nie była o niczym konkretnym, ale napisać, że się podlizuję...to było chamskie.

12 lutego 2005 o 10:31

nie pisałam o życiu, ale o ŻYCIU WEWNĘTRZNYM!o ile wiesz, co to takiego...i nie masz przymusu czytać mojego bloga.

11 lutego 2005 o 20:01

a czytałaś kiedyś swojego bloga?!napisał mi sesemesa, nie napisał mi sesemesa, kocham go, kocha mnie...a może nie kocha. To dopiero nuda...nie chce cie urazić, ale wychodzi na to, że mam dużo bogatsze życie wewnętrzne od ciebie...nie bij!:)

lukrezi@borgia

11 lutego 2005 o 19:33

a co to jest właściwie miłość?

11 lutego 2005 o 19:28

no, może nie chodzilo o to, ze zauroczona, ja mialam bardziej na myśli to, że teraz powiedzmy to co teraz jest dla nas miłością moze sie okazać wlaśnie tylko zauroczeniem w porównaniu do naszje milości którą mozemy kiedyś spotkać... chyba, że już spotkalyśmy ;] pozdrto :)

paola13

11 lutego 2005 o 19:21

to fajnie, aha Asia powiedz syskim ze mnie nie ma na gg bo mam spieprzone!!!!! oki??????/ plissss

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

Linki

napisal....:)

Dodaj komentarz