• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 31 stycznia 2005

...

tamta notka byla cos nie teges , ale to tylko moje...,,uczucia", wlasnie dlatego ze tamta byla taka bez sensu, pisze nowa...

No tak mam poprostu zajedwabisty humorek! (ekh...) no i sie ciesze z wszystkiegooo (ekh...). No dobra, zaczne teraz pisac cos ,,ciekawszego"

Wstalam rano...juz od 9 zabralam sie do poszukiwan zagubionej przipinki..no czegos takiego na narty co sie do tego karnet przypina, w celu tego nawet poszlam do piwnicy...potem przyszlam i zaczelam sie za 50-siate przeszukiwanie moich rzeczy, niestety po wywroceniu do gory nogami calego biurka, ni nie znalazlam. I kiedy juz zasiadlam na sofie, mowiac tacie ze nie ma, tata powiedzial: ,,trudno..trzeba bedzie kupic nowe", a ja w tym momencie postanowilam! ,,..zajrze do szafy do mojej kosmetyczki!" i tak tez zrobilam. wzielam do kosmetyczki i odrazu rzucil mi sie w oczy czerwony ,,brylok" z napisem ,,NOSAL" podskoczylam uszczesliwiona ze wkoncu to cholerstwo znalazlam:)...potem dzien hmm byl nudny....nic nie mialam do roboty. usiadlam przy kompie i zaczelam w simach budowac domy, potem gralam w ,,KANGURKA KAO" a potem..zjadlam obiad, bylam w bibliotece wypozyczyc ,,HOBBITA" ale niestety juz nie bylo...potem zaczelam sie pakowac....magda zadzwonila i zaprosila mnie do siebie, ja sie zgodzilam i po 15 poszlam do niej...i choc bylo moze fajnie to.....a niewazne.....teraz niewazne....

Jutro wyjezdzam....fajnie ale bede tesknila za Paulina....za Olkiem (za nim ciagle tesknie, nawet jesli go nie widze 2 godziny...), ale najbardziej za moja najlepsza przyjaciolka- Paulina.... :(

wroce do was pewnie w sobote...papa...

31 stycznia 2005   Komentarze (2)

*/.

teraz tak siedze i zastanawiam sie po co tak naprawde zalozylam tego bloga....przychodzi mi wiele mysli, ale co z tego skoro i tak np nie napisze teraz czegos co niedawno pomyslalam...nie wiem czy sie boje napisac o tym, albo...no poprostu nie wiem...w kazdym razie daze do tego ze trudno jest mi czasem pisac tu o czyms co czuje..i wlasnie problemem moim jest to ze nie wiem czemu...

Tak teraz schodza z tematu, juz nie wiem komu wierzyc, komu ufac....nie chce tu pisac imionami bo to nie o to chodzi...teraz jestem zla....jestem zla na wsyztskich ale czemu....i na kogo dokladnie..? tego wlasnie nie napisze bo...(Istrofa)....

no tak rozpoczynam teraz trzecia nudna strofe....i nie wiem co w niej napisac...z jednej stron jestem szczesliwa- wyjezdzam na ferie, odpoczne od wszystkich, i wszystkiego przemysle to co dla mnie najwazniejsze, a z drugiej....smutno mi...bo....powoli trace naprawde bliskie mi osoby i.....brakuje mi Olka.. :(   juz nie wiem co myslec o tych bliskich mi znajomych...nie wiem czy sa wporzadku w stosunku do mnie...

teraz nie wiem czy sama siebie rozumiem......tyle co wiem to na pewno ze....teraz nie chce sie smucic, nie mam po co.....przeciez to ze kogos strace to dla nikogo nie jest wazne, kazdy by powiedzial: ,,...trzeba bylo nie byc takim hamskim..." albo ,,...moglas cos z tym zrobic...." a wtedy bylo by mi jeszcze bardziej zle.....

Teraz ,,pozegnianie". Jutro wyjezdzam na ferie. Jade gdzies w góry, wiem ze bedzie fajnie....ale mimo tego ze jestem na kilka osob ,,wsciekla"? to i tak te osoby pozdrawiam: Paulina, Goluś, Oski, OLEK....

Wiem ze ta notka jest bez sensu, ale coz...

 

 

31 stycznia 2005   Komentarze (2)
A$ka | Blogi