Tęsknię i (...)
(...)
Tęsknię i sięgam po lustro wspomnień tych dni
W których było tak dobrze nam
Słucham serca i słyszę Cię w nim
Widzę jak przytulasz mnie (...)
... w oparciu o marzenia pograzam sie w smutku ...
... w myslach gubie pojecie o prawdziwym swiecie... szukajac sensu, slucham najgorszej prawdy, ogladam najgorsze obrazy mojego zycia... to co kiedys bylo najpiekniejsze, dzis staje sie koszmarem... wszystko jest nierealne, trudno zdobyc upragniony szczyt... jak jeden wielki znak zapytania ogladam swoje zycie z boku... i stwierdzam...
by żyć trzeba mieć...
cokolwiek...
ja dzis pozostalam z jedyna mysla o najwspanialszych chwilach...
kocham... i kochac nie przestane...