• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 22 stycznia 2007

z przypadku

MiŁoŚć albo raczej ZaUrOcZeNiE to BóL...teraz to wiem....

wanna mnie kopnęła, a wieszak zlapal za wlosy. czy to wogole mozliwe? tak, u mnie tak....co jeszcze moze sie stac? wiatr moze mnie wytargac przez okno (chociaz watpie czy by mnie uniosl), szuszarka moze wciagnac mi wlosy chociaz nie planuje ich suszenia, prysznic moze zawinac mi sie wokol szyi, komputer moze oslepic, do wody w ktorej ja akurat bede siedziala moze wpasc cos podlaczone do pradu i mnie zwyczajnie zabic, kaktus ktory jest obok mnie moze sobie upatrzyc akurat moja tchawice (czy cos tam innego) i rzucic sie na nia z kolcami, komorka moze nagle uruchomic niebezpieczne promieniowanie, drukarka wypluc na mnie tony papieru, sluchawki moga calkowicie same przyglosnic sie tak ze popekaja mi bebenki, pies moze rzucic sie z zebami i przypadkowo akurat w tym momencie dostac wscieklizne,i tak moge wymieniac... a w najlepszym wypadku moge poprostu spasc z krzesla.... a co na pewno sie nie stanie? wiem ze na pewno nie bede SzCzĘśLiWa .... przynajmniej nie w najblizszej przyszlosci.... nie przytule kosza na smieci, nie wygram z uczuciem, nie powiem czegos na zarty w napietym momencie, nie porycze sie kiedy ktos mnie obrazi, nie uciesze sie kiedy zostane sama, nie bede rasistka, nie zakpie z czyis uczuc, nie popatrze na gole niebo bedac wsrod wysokich drzew, nie wyplyne na koszmarnie gleboka wode, nie dam zamknac sie w miejscu, w ktorym nawet nie bede mogla sie obrocic, nie zostane sama w ciemnym i cichym pomieszczeniu, itd a co najwazniejsze nigdy nie przestane docieniach tego co MaM, a czego niedlugo moze mi zabraknac...

nigdy nie zmienie dwoch slow w miejscu opisu mnie...: ŚmIaĆ , ŻyCiE ....

KoChAm ŻyCiE i KoChAm ŚmIaĆ sIę ....

22 stycznia 2007   Komentarze (4)
A$ka | Blogi