Bez tytułu
Dzis jest niedziela. Brzydka pogoda, taka ze chcialoby sie tylko spac a na dodatek nie mam zadania z angielskiego i nie umiem nic na sprawdzian z historii.....ehhh...
Sobota minela mi.....powiedzmy ze srednio. Do poludnia mialam rozne zajecia. Musialam posprzatac w domu, wyjsc z psem na spacer, isc do sklepu. Oczywiscie zdazylam tez poklocic sie z moja siostra na taki temat jak zwykle....Ale jak to z nami jest w trakcie klotni jedna zaczyna sie smiac co druga rowniez do tego doprowadza i tak sie konczy ta nasza wymiana zdan. A popoludniu poszlam na imieniny do babci. Szczerze mowiac to jeszcze nigdy nie bylo tak nudno ;/. Siedzialam tylko w sumie nawet nie bylo z czego sie smiac, czego sluchac bo chyba im tematow brakowalo ;p. No i tak mijal mi ten czas na przygladaniu sie kazdemu z osobna i od czasu do czasu wymienienie jednego zdania z kims z rodziny. Kolo 21 poszlam z siostra do domu bo juz nam sie chyba nie chcialo tam siedziec. Odrazu wlaczylam kryminalnych i siadlam na gg ;d. Potem zadzwonila meg i troche pogadalysmy, pozniej zeszlam z gg i chcialam ogladac sobie ten filmik na tvn-ie ale mi sie zasnelo ;p heh.
A co dzisiaj? Szczerze mowiac to narazie nie mam pojecia. Wiem ze musze zrobic zadanie i pouczyc sie na sprawdzian z histy. Nie chce mi sie ;/ ....
I jak zwykle pozdrofffka dla tych co zwykle: meg, poli, paula, mateusz, dominik, filip, .... ;) :*