Bez tytułu
Nie wiem co pisac. dawno mnie tu nie bylo. no coz. brak checi i czasu z pewnej strony tez....bo wogole do dupy jest wszystko :(... ale po co to komu. wszyscy maja zapewne super humory (albo przynajmniej wiekszosc)a ja siedze pograzona w swoim malym dolku...tak smutno troche :/. optymistyczna ta notka nie jest i nie bedzie, moze pesymistyczna tez nie? ... w szkole? jak zwykle -fajnie i glupio. w sumie lubie do niej chodzic, tam zawsze cos sie dzieje, nie da sie byc..poprostu smutnym i zdolowanym. ale z drugiej strony...a zreszta...a w domu....jest jak jest-czyli inaczej mowiac jest nie za dobrze...nie bede pisala. glupia jest ta notka i wogole nie ma sensu... :( ;(