dni rozrywki :)
Musze napisac ze weekend zaliczam wielkimm plusikiem ;).
Sobota:
była udana :). Rano praktycznie nudzilam sie, siedzialam na gg przy okazji sluchajac muzyczki. Zadan zadnych nie mialam wiec i czasu tez nie mialam sobie czym zajac :D. O 14;30 pojechalam do GK na filmik. Byly lekkie problemy z wpuszczeniem nas na seans ale byla tak mila pani (no i moja legitymacja..:d) ze wkoncu 'dostalysmy' sie na SILENT HILL, odlotowy film!!! :) Tak wiec gratulacje producentom i rezyserom!! :). Potem do domku no i tak praktycznie uplynal caly dzien.
Niedziela:
Rano wstalam, ogladnelam to co sobie nagralam (Kryminalni) a potem zjadlam obiad, wyszlam z psem a o 15 pojechalam do GK :D. Tym razem z kims innym i na DZUNGLE. Tez nie ma czego zalowac bo film byl supcio a szczegolnie Bozena i Bazyl. Bylo sie z czego posmiac no i wogole. A ludzi to na tym bylo doslownie cale kino, ani jednego miejsca wolnego, no a przede wszystkim...dzieci do 8 lat :d. Fajnieee.
Przydaly mi sie taki dwa dni pod rzad rozrywki :) W sobote thiller/ horror a dzisiaj bajka :p. Ale bylo poprostu fajowo!!!!!!!!
Pozdro dla wszystkich :) a szczegolnie dla tych z ktorymi bawilam sie przez te dwa dni, czyli dla pauli, magdy i moniki! wielkie THX. :*