Bez tytułu
Piszem notke i odrazu na poczatku chce napisac pewne sprostowanie do komenta Magdy...
Magda prawda jest taka ze nie ufam juz ani tobie ani paulinie....Jakos specjalnie nie trudno bylo mi to napisac. Moze czas zebyscie wreszcie wiedzialy co o was mysle. Nie myslecie ze trwa to od dawna, ale trwa to od....w sumie od poczatku roku. Moze wy byscie stwierszily o mnie to samo co ja teraz napisze o was ale nawet jesli myslicie ze taka jestem to na pewno nie robie tego tak widocznie jak wy. Wydaje mi sie ze obie od jakiegos czasu jestescie falszywe. :/. To sie wydaje takie dziwne ze pisze tak o przyjaciolkach-jednej najlepszej a drugiej takiej z ktora znam sie 9 lat. Ale wlasnie moze czas zastanowic sie czy poli przyjazn miedzy nami ma jeszcze jakis sens?? Bo z magda....prawda jest taka ze wszystko mozna naprawic i chyba to jest latwiej niz sytuacje z tamta....Niewazne...w kazdym razie pomyslcie wy bo ja tez sobie tak dokladnie to wszystko przemyle. Przeciez dobrymi kolezankami tez mozna byc?? Odrazu piszem ze nie chcialam tu nikogo obrazac- w zadnym wypadku- nadal was lubie ale prawda jest taka jak napisala magda: czy to jest przyjazn skoro nie potrafimy sobie ufac? Tak wiec nie badzcie obrazone bo to co tu napisalam to naprawde nie jest obrazliwe- to tylko takie BARDZOO wazne pytanie... :* :*
A co oprocz tego? Nic :D nie chce mi sie juz dzisiaj <hehe> moze utro? no jeszcze nie wiem->pomyslem jak przyjdzie czas- czyli jutro :)
Pozdro :
-Olek, Karol, ... i reszcie czyli tym co zwykle :* <cmok>