• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2010
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 27 sierpnia 2005

Bez tytułu

No wiec pisze tak jak obiecalam. Pewnie wielu zwroci sie do mnie z pytaniem czemu nagle zmienilam decyzje, a co ja odpowiem? Odpowiem ze bardzo potrzebuje tego bloga ktory juz tyle o mnie ''wie''...

Zaczne od tego gdzie spedzilam tegoroczne wakacje. No wiec na poczatku lipca pojechalam z rodzicami ciocia i wujkiem nad jezioro. Bawilam sie swietnie ale kiedy dowiedzialam sie ze po powrocie znad jeziora jade nad morze z babcia i dziadkiem nie moglam doczekac sie dnia w ktorym wsiade do autokaru. No i stalo sie. Wrocilam do domu i juz po kilku dniach pojechalam nad morze do Ustki. I tutaj bawilam sie swietnie chociaz....bylo pewne 'ale'. Wkurzaly mnie te parki chodzace razem i przytulajace sie do siebie. Wiecie jak to mnie dobijalo?! Kurde poprostu juz nie moglam. A jeszcze jedni bezczelnie poprosili mnie zebym zrobila im zdjecie :D. Teraz to i nawet mi wydaje sie smieszne ze bylam ''zazdrosna'' ale wtedy to bylo poprostu wykanczajace....

Dalej ciagnac temat milosny chce napisac o pewnym.....o pewnym kims....Kims dawniej szczegolnym dla mnie-Olek-. Ale od poczatku. Ostatnio jechalam z dziadkiem na rowerze po zdjecia znad morza i po to zeby zapisac sie do biblioteki. W drodze powrotnej zauwazylam Olka. Siedzial z kolegami na walach...Przejechalam obok niego a ten nawet nie powiedzial mi czesc. I zapewniam was ze patrzyl sie prosto na mnie. Pewnie przy kolegach udawal ze mnie nie zna...* Wczoraj wracalam z Aga na nogach z rynku i tez byl, tym razem sam. Owszem powiedzial tak niesmiale ''cześć'' ale co z tego jak potem, jak wrocilam napisal mi esemesa -,,czy to ja ciebie dzisiaj widzialem?'' rozumiecie?? (On sie zmienil ale ja?? niee) A wiecie co ja mu napisalam? -,,A co swojej bylej nie poznajesz...?" Nie odpisal, zachowal sie jakby byl obrazony o to ze on mnie nie poznal...co za czlowiek, a pamietam ze jeszcze tak niedawno wyznawal mi swoje uczucie...Phe!!!

A dalej o milosci to....hmmm, no wiec. Maciek zaskoczyles mnie bardzo, uwierz ze bardzo!!! A czy cos wiecej? Tak, dzieki za pocztowke...Tylko szkoda ze oprocz tego to sie wogole nie odezwales.....

Poli tobie tez dziekuje za karteczke :*:*:*

                                                               część II jutro po 19, a zmiana wygladu bloga juz jutro :):)

27 sierpnia 2005   Komentarze (3)
A$ka | Blogi