Bez tytułu
Jeju...dzisiaj tak mnie cos tyknelo jak ktos powiedzial mi komplement. Zaczelo sie tak..
...podeszlam do sikory zeby zapytac gdzie jest nasza wychowawczyni i magda stala akurat kolo MaCiUsIa (mialam przy sobie taka różdżke bo bylismy po probie do przedstawienia) on ją wzial i zaczal na mnie patrzyc. Ja powiedzialam (tak lekko smiejac sie przy tym zeby tak na mnie nie patrzyl bo nie lubie jak ktos tak na mnie patrzy, on wtedy poiwedzial ze to lubi ja zapytalam co odpoiwedzial:
-Lubie patrzyc na twoje oczy bo sa ladne...
Jeju wtedy normalnie....Tak mnie cos ruszylo, jeju....to bylo piekne :) dzieki macius :D :D:D
No i co jeszcze? Mialam dzis szczepienie i miala dziwna reke :( taka zdretwiala byla :(
No i to wsyztsko na dzisiaj.... :) pozdro
szczeglonie dla
Mojege najwspanialszego na swiecie MaCiUsIa (i najukochanszego) <3<3<3<3<3