Bez tytułu
:( nie mam pojecia czemu tak zaczynam tą note. może dlatego że...slucham takiej muzyczki z ,,m jak miłość" i mysle...mysle o wszystkim, o tym co bylo zle i o tym co bylo dobre, o zyciu, o serialowych bohaterach, o szkole, o olku, o dzisiejszym spotkaniu, o przyszlosci.....mysle o wszystkim o czym sie da i rozsadza mi łeb....nie ze mnie boli, ale to od tych wspomnien, moze nawet od marzen.....chcialabym miec dom...wokol niego piekny ogrod z kwiatami, przed nim biegalby piekny pies. wraz ze swoimi dziecmi siadalabym przy niedzielnym obiedzie, potem z wnukami, potem z prawnukami.....zylabym jako jeden z najszczesliwszych ludzi, nie potrzebne mi pieniadze. tylko dom nawet w srodku lasu i rodzina jak z bajki (mowie o tej rodzinie jak bede dorosla...)kocham....lubie...kocham, lubie,kocham lubie.....i moge tak pisac ciagle...kocham to co trzeba i lubie to co chce....dzis bylo tak dobrze, ale w pewnej chwili przypomnialo mi sie to co bylo kiedys, co minelo, co na zawsze zostanie w mojej pamieci....kazda chwila spedzona z kazdy, bez wyjatku...i najwazniejsze momenty.....
***
teraz dzien ze szczegolami:rano wstalam o 7 zeby napisac artykul do gazetki szkolnej o JoJo. skonczylam gdzies o 8. w miedzyczasie zjadlam sniadanie, ubralam sie, pocielilam lozko....potem poszlam z cezarem na spacer. potem na przystanek i czekalam na autobus kiedy wreszcie sie zjawil wsiadlam i jechalam do szkoly. przystanek wczesniej wysiadlam zeby pojsc do szkoly na nogach. razem z gunia i meg.kiedy zobaczylysmy nasza wychowawczynie rzucilysmy sie pedem zeby ja dogonic. gunia wywalila sie i spodnie miala uswinione a ja razem z magda zdazylysmy sie juz przywitac zanim ta wstala...potem raem z pania poszlysmy do szkoly. pierwszA lekcja to majca-przerabialisy nowy temat, i cwiczylismy, oraz omawialismy probny test komp. kiedy zadzwonil dzwonek ja....nic nie robilam siedzialam chyba w klasie i sie nudzilam z meg i gunia (poszlysmy po precelka i soczek). potem polak i kartkowka. dostalam 5+ (max :))potem znow przerwa ale tym razem bylo co robic. kamil (znow on) tym razem rzucal sie na wszystkich z kreda. oczywisice najgorsze bylo to ze mialam czarny swetr i dosc dobrze bylo widac usyfione miejsca....potem informa. robilisy cos w exelu.....potem zastepstwo za przyre-infa. gralismy i siedzielismy w necie....potem WDŻ ale pani zwolnila nas na gazetke szkolna. no i cos tam gadalismy :]. potem do domu, ale niezupelnie. to byla akcja. wszyscy wylecieli ze szkoly jakby conajmniej rok szkolyn sie konczyl i bylaby przerwa 5 misieczna. ja wybieglam bo konczylam o 13:20 a autobus mialam 13;33 a razem z glucia,megaja chcialysmy zdazyc. a mamy kawalek do przystanku. gaja musiala jeszcze leciec po badyle na palme a magda musiala isc po jakies kwiatki a ja...po chleb. ale zdazylysmy. jak wrocilam to zjadlam obiad wyszlam z psem i poelcialam do magdy. tam robilysmy tak wiele rzeczy ze nawet nie chce mi sie tego opisywac...a potem wrocilam i na miom biurku zastalam... ,,Małego głoda" ktory spokojnie wypoczywal obok mojej skromnej lampk na biurko....
***
nie wiem co pisac.....nie mam pomysly, juz nie zostalo mi nic oprocz opisywania dnia.....ciagle tylko co sie dzialo...ale co mam innego pisac?juz nic nie moge, nie potrafie opisywac swojego szczescia ani czyjegos...przypominaja mi sie wszystkie filmy ,,Selena" ,,28dni" ,,Kocha nie kocha" ,,Powiedz TAk" ,,Randka z ksieciem" ,,pretty women" prawie kazdy z tych filmow opowiada o milosci......selena- pewna dziewczyna juz jako malutka dziewczynka robi kariere piosenkarki, potem staje sie prawdziwa wokalistka, ale konczy sie tak ze umiera....zabia ją jej wspolniczka, a po niej zostaje jedyny slad-roza........28 dni-opowiada o dziewczynie (doroslej) ktora siega po uzywki, itp. pewnego dnia trafia na odwyk, jej najlepsza przyjaciolka (duzo mlodsza od niej) podcina sobie zyly i ginie....kocha nie kocha-dziewczyna ktora szaleje na punkcie pewnego faceta, ze az ktoregos dnia trafia do psychiatryka, tam zostawia po sobie piekny 'portret' tego faceta zrobiony z...lekarstw ktore powinna zazywac....powiedz tak- poprostu-o dziewczynie ktora zakochuje sie w nieodpowiednim facecie...ranka z ksieciem-juz opisywalam-milosc przez internet....prretty women - chyba kazdt ogladal-jest prostytutka i przez przypadek trafia do faeta ktory naprawde ja pokochal i ktorego pokochala ona.....
***
czemu taka milosc jest tylko w filmach....?