Nie bede opisywala dnia, w sumienie wiem o czym chce dzisiaj napisac. Moze zrobie powtorke z wczesniejszych notek? No to jedna z najwazniejszych rzeczy jest to ze chce ferie! Nie moge sie doczekac kiedy pojade tam, w pierwszy dzien rozlokujemy sie, pojdziemy ,,na zwiady" (oczywiscie jedziemy z cezarkiem)a wieczorkiem moze gdzies do jakiejs restauracji na dobre lody, albo kolacje (chociaz z psem bedzie trudno...). A w nastepne dni pewnie bedizemy jezdzili na narty....ojej! Juz sie nie moge doczekac. Chociaz pewnie ten tydzien szybko mi zleci, bo we srode jade na zakupy, i pewnie jeszcze w tym tygodniu pojade na jeden dzionek na narty. Ojeje..... Jest jeszcze jedna cenna, dla mnie rzecz. Przed feriami chce sie spotkac z olkiem (ale tak jak wczesniej przychodzil) cholera nie bede go widziala 2 tygodnie!!! leeee :( nio....ale mam nadzieje ze oprocz w szkole spotkamy sie np w sobotke. Bo w niedziele to raczej nie, a w poniedzialek mam ,,przygotowania" (czyli narty wyczyscic, itp) do wtorkowego wyjazdu.
Chce Przeprosic i podziekowac...Paulinie....Paulina sorka ...no wiesz za co. Wiedz ze chcialam Ci pomoc ale zawsze opowiadalas mi o swoich problemach kiedy moja siora zganiala mnie z kompa (oczywiscie nie zwalam na ciebie) Wiec paulina sorka ale obiecuje nawet przyzekam ze bede starala sie pomagac ci jak tylko bede mogla i wiedz ze to bedzie prawdziwa pomoc, taka na jaka mmnie stac, a nie wymuszona. Obiecuje i jeszcze raz sorka :). Koffana jestes. Caluski :*