to i tamto..i to samo
>>>mIŁOŚć JesT jAk rÓżA nIeZadBanA UmiEra<<<
Tak, tak...Taka jest prawda. No i: ,,...Bo zycie rani z zasady.."Kurde. To takie glupie. Zrobilam cos i teraz nie wiem czy zalowac, czy nie. ja nie chcialam go tak zranic (zostawilam go chociaz nawet nie chodzilismy :() i co ja mam robic? on jest na mnie zly, ale jak juz go nie kocham??? A w sumie to sama nie wiem co czuje....
Dzis zacza sie zbuntowany, wiem ze to glupie ale ogladam to z kilku powodow: 1.to serial o milosci. Naucze sie czegos...2. lubie aktorow ktorzy w taki prawdopodobny sposob potrafia wyrazac uczucia. 3. Przy jej piosenkach przypominam sobie wszystko. Rany moich uczuc powiekszaja sie, a mnie to cieszy*. wzruszam sie jak tego slucham.....
jest i wiecej powodow.....wytlumacze*-to. Jestem jeszcze bardziej zraniona przez swiat i wreszcie na wlasnej skorze czuje to co czuja inni. lzy splywaja mi jak oszalale i nie dam rady ich powstrzymac...ciesze sie wtedy, bo wiem ze w pewnym sensie ,,pomagam" innym.
A co do ,,tytulu" to...no wszyscy wiedza o co chodzi. kidy nie przypilnujesz zeby rozna wyrastala, nie bedziesz jej podlewal to....rozyczka wiednie..tak samo jak ktos nie zadba o czlowieka....czlowiek umiera, albo poprostu jego dusza jest wykonczona- tak jak niektorych...
koncze....nic sie nie dzieje..to znaczy dzieje sie...ale pozwolcie ze to zostawie dla siebie... :(((