..trudno tak..
dlugo nie pisalam ale to przeZ ten glupi uklad sytuacji...ciagle cos mi nie wychodzi. Przez Patryka jestem poklocona z siostra, i zle mi z tym, a raczej zle mi bez niej. Nie odzywa sie do mnie. Wyglada to tak jakby juz nigdy nie chciala sie ze mna pogodzisc, ale Ala!! Chce zebys znow byla moja siostra taka jaka bylas kiedys. Tak mi brakuje tych naszych codziennych klotni, naszych rozmow.....ala przestanmy, jestesmy dziecmi ale nie badzmy dla siebie takie.... Ja nie mam co pisac. Chce tylko jednego...Ala pogodzmy sie!!!!!.................