A takie byle co
juz niedlugo jade na zielonke, ale przez tego piepszonego bartka wszystko sie zchrzanilo.....czemu?, no czemu? CZemu spotkalo to akurat nasza klase, problemy z pokojami........
a wogole to sobie ide w sobotke do lunaparku ktory otworzyli.. i bedzie zajefajnie...........moze ktos od czasu do czasu skomentuje moje noty? Z gory dzieki ;)