Bez tytułu
.....czasem sie myle, to czasem to czesto przyjaciolki i kolezanki wybaczaja mi to...ale ja sama sobie tego nie umiem wybaczyc!!! Serce podpowiada mi cos innego, a one cos innego. Przypomnialy mi sie tamte dni.....dni w ktorych bylam szczesliwa, wtedy nie myslalam o tym ze kiedys nastanie dzien w ktory bede smutna. Bylam po uszy zakochana w Macku a magda w Kamilu. Ale czytajac jej ostatnia notke zrozumialam ze mam jeszcze gorszy problem. Ja poprostu nie potrafie utrzymac swoich relacji.....nie potrafie :(. Magda napisala tak: ,,
Ja cały czas kocham tę samą osobę. KOchałam ją nawet wtedy kiedy byłam Kamilem." Wiecie co? Zalamalam sie....jak ona mogla mi, nam to zrobic, a szczegolnie....Kamilowi ;( Nie wiem ale za kazdym razem jak to czytam mysle jak ona mogla to zrobic? Nie byla az tak odwazna zeby powiedziec o tym mi i kamilowi? Ona nas, przynajmniej mnie zranila bo ja o tym wiem a kamil nie;Czasem chce mi sie plakac ale nie potrafie, ja nie potrafie plakac.
Sory ze tak bez sensu pisze, ale nie utrzymuje sie w takim czyms. moze ktos potrafi mi pomoc.......?