• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

tytuł

Jestem TU dobre 40 minut próbując coś napisać. Może to taki głupi znak, że nie powinnam pisać. Na pewno coś w tym jest, skoro tak po prostu nie potrafię tego teraz robić. Ale kolejny raz chcę. Bo gdybym potrafiła, to własnie kończyłabym KTÓRYŚ tam akapit. Wystarczy chwila skupienia i zdania same wpadają do głowy...

 

 więc próbuję. i 'tworzę' 8 zdanie. zgubiłam na matematyce kolczyka. wypożyczyłam lekturę. dobra. bez takich. przecież wiadomo co chciałam napisać. i jak bardzo, kolejny raz w złym świetle chciałam przedstawić TĄ całą sytuację.

 

 kolejny raz klikam ''Odtwórz'' i wsłuchuje się w te słowa. Nie wiem o czym jest ta piosenka. Ale zbytnio mnie to nie interesuje. To wszystko przy niej wydaje się takie trudne, złe, smutne... Może dlatego jej słucham? Bo nie chcę żeby było prościej. Nie ma po co. Tym razem powodem nie jest tylko ON... Jest inny powód. Ważniejszy. O wiele ważniejszy. Bo już nie potrafię poradzić sobie z tym, jak bardzo tęsknie. I jak każde jego słowo przeciwko mnie ZNÓW boli... Bo wciąż znaczy zbyt wiele. Nudne już. Ile można. 

 

 nie lubię, kiedy się śmiejesz. po prostu. nie lubię. :( 

 

  jeśli ma być - chcę już jutro. i chcę patrzeć. tam, gdzie zwykle...

11 września 2007   Komentarze (3)
cokolwiek  
paula
12 września 2007 o 19:16
nie, nie wiem co napisac ale czytałam ten dłuuugi wstep tej ksizaki...sa tam marde słowa np '...lecz zaklinam nie zywi nie traca nadzieji...' moze i TU nie pasuje ale to tak samo jak ps vinalii:) pozdrawiam:*:* ps 'tzrba przerwac TA opowiesc...'
madzias
11 września 2007 o 21:24
Heh...Ja mam takie zdolności i jeszcze po popcornie i lodach huśtałam się na huśtawce ;DA wracając do notki...Ja na Twoim miejscu usunęłabym tę piosenkę jak narazie...Spróbowałabym nowego życia....Ułożenia sobie wszystkiego na nowo...I jeszcze raz i jeszcze raz...Aż do skutku...Ja tak próbowałam...Nie przejmuj sie Nim...raniąc Cię udowadnia,że na Ciebie nie zasługuje..Pozdro:*trzymaj się i nie zapomninaj,że masz nas ;D
vinalia
11 września 2007 o 20:43
i zapadla, taka niezreczna cisza... nie wiem co mam napisac. moze dlatego, ze nie jestem nawet pewna czy zrozumialam caly ten tekst tak jak trzeba bylo go zinterpretowac. nie wiem, czy rozumiem go tak jak on zostal napisany. wiec mozliwe napisalabym, ze bedzie ok i jakos sie ulozy...- poszlabym na latwizne? ale nie. masz racje. takie pisanie jest bez senu. bo, nie wiem czy bedzie dobrze. sama nie zawsze wierze w to, ze sie ulozy, wiec jak moge wymagac tego od ciebie?! nie wiem czy wszystko bedzie ok, nie moge ci tego nawet zagwarantowac- bo nie mam na to wplywu. ale moge napisac, ze MY jestesmy, i chodzby nie wiem jak bardzo swiat byl zly, i chocby wszystko sie walilo, psulo i byloby tak przerazajaco strasznie to zawsze mozesz przyjsc i wtedy siadziemy razem, zmiesznamy lody z popcornem i bedziemy uzalac sie nad zlem calego swiata. bo razem razniej;)) pozdrawiam:*:*

ps- z tym popcornem i lodami to moze przesadzialm, bo nikt chyba ine zjadl by takiej obrzydliwej mieszanki nie konczac przy tym w

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi