• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

to mi się wzięło na pisanie...

{ Czuje się dziwnie... I zastanawiam się czy faktycznie istnieje taka potrzeba, żeby wziąć te pastylki. Może na początek jedna wystarczy... Bo to, co dzieje się WE MNIE jest bynajmniej głupie. Nerwy; nie wiem czemu... jak nigdy... Chyba wezme. I ''udam'', że lepiej się czuje... }

 

Nie potrafię określić, jak było. Może wyobrażałam to sobie gorzej. Ale coś jednak było inne. Ta klasa, te spojrzenia... Kiedyś było inaczej. I teraz... Teraz kiedy myślę o tej szkole, o klasie to... zaczynam się jakoś źle czuć... Pytanie: czemu? Bo to tak, jakbym nagle musiała zmienić klasę, zobaczyć całkiem nowych ludzi. I jakbym na to wszystko miała tylko jeden dzień. Dostałam TEN jeden dzień: dzisiejszy: na to, żeby ICH na nowo poznać - nie zdążyłam. Uznaje więc, że przegrałam...

 

{ Chyba bez niej się nie obejdzie .. }

 

PragnĘ ByŚ PrzytuliŁ MniE UkoiŁ LęK...     [za szybko..]

 

 

03 września 2007   Komentarze (4)
cokolwiek  
paula
05 września 2007 o 15:58
dzies jest juz 5 i zdazyłas poznac wszytskich...a co do komentu magdy skoro nie zdazylismy zmadrzec przez te 2 lata w rok sie na na pewno nie uda...nie chce wierzyc w to co mowie...ale tym razem jakos nadzijii nie mam...chyba nie chce zeby zawiodła ten pierwszy raz ...pozdrawiam:*:*
madzia
04 września 2007 o 20:38
wszystko bedzie ok:)zobaczysz;)swiat sie do Ciebie uśmiechnie i w końcu to zauważysz:)mam taka nadzieję...On do mnie napisał...napisał i w oczach były łzy...może masz rację,że to łzy szczęścia...sama nie wiem...Pozdro :*
pola
03 września 2007 o 19:30
ehh.. mam tylko nadzieję, że będzie lepiej..
vinalia
03 września 2007 o 18:03
... to zadzwiwiajace z jaka predkoscia ludzie potrafia sie od siebie odsunac.../// 3 lata w gimnazjum... przez ten czas klasa chyba powinna sie do siebie zblizyc.... a my? chyba w pierwszej klasie bylismy sobie blizsi.... etraz z kazdym dniem sie po prostu od siebie oddalamy... wystarczylo poaptrzec dzis rano na nasza klase... w jedny miejscu siedlismy dopiero w klasie... i to pewnie tylko dlatego, ze nie bylo innego wyjscia/// ale moze przydala by sie jakas kropelka optymizmu.... wiec?? moze nie bedzie az tak zle... w koncu dorastamy, moze zdazymy zmadrzec przez ten rok... byle nie bylo juz za pozno... pozdrawiam:*:* no i do jutra... tradycyjnie 7;20na przystanku... jak za starych ?dobrych? czasow...;)

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi