{ Sorry (..) }
Jedna chwila kiedy pomyślałam, że tęsknię i to cholernie... Ale TYLKO (albo AŻ...) jedna... Bo na więcej brakuje sił. Przez jeden uśmiech... I zdałam sobie sprawę z tego, że wtedy NAPRAWDĘ musiał być ważny; nawet przez ten moment...
Myślę, że już tu powinnam podziękować WAM. ..bo tak naprawdę nie wiem jak będzie, za kilka tygodni, dni, a nawet jutro. Ale wiem, że te wczorajsze dwie lekcje i jedna dzisiejsza... Nie: ja po prostu tylko chwilowo DZIĘKUJĘ.
[ Sorry, Blame It On Me-main ] te wszystkie daty.. gdzieś tam się przewijają.. gdzieś pozostały wspomnienia. o tych jedynych i wyjątkowych momentach. ciesze się, że takie wogóle były.. ale żałuje, że skończyły się tego jednego dnia. i tak nagle.. czy kiedykolwiek mogłabym tak po prostu stwierdzić, że się poddaje? ja? nigdy.. pod żadnym pozorem, nigdy.. a jednak.. [ ahh.. gRZanka.. ]
boje się.. bo myślałam, że napisze coś innego.. czułam się pod jakimś względem bezpieczna. i jakiś czas wiedziałam, że NIKT NIGDY mi go nie 'odbierze'.. a dziś? nie wiem.. bo codziennie wszystko się zmienia..
i my też..
-cZekam- nie wiem.. tak jakoś na Ciebie czekam..
* bo wiesz co sie dzieje z grzaka jak ja do goracej herbaty wlozysz? robi sie miekka, mieciutka, boraz bardziej i bardziej, a z w koncu rozpada sie na macipenkie okruszki.. tak malutkie e prawie niewidocne w herbacie:))
P.S.Wiesz,zauważyłam,że mam nawyk do stawiania 3 kropek...tak jakos...Pozdrawiam
Dodaj komentarz