• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

Nienawidze gwiazd show biznesu za ich 'luzna'...

Niedawno skonczyl sie film pt: ,,Uciekajaca Panna Mloda". Stwierdzam ze uwielbiam komedie roamntyczne, zreszta...Juz dawno temu to stwierdzilam. One sa takie...poruszajaca, szczegolnie te ktore maja wontek zalamania, chwile w ktorej wydaje sie ze to juz jest koniec, ale wtedy nastaje nowy poczatek, nie bedacy zarazem koncem. Czy to nie jest piekne? Ale jest i gorsza strona takich filmow. A jaka? Taka ze zaczyna nam brakowac tej drugiej polowki i przez moment mamy nawet takie odczucie, ze chcielibysmy 'grac' w tak pieknym filmie. Bo przeciez milosc to nic innego jak najwspanialsze uczucie! Ja osobiscie ogladajac takie filmy zawsze odczuwam pewna...zazdrosc? Tak, mysle ze to wlasciwe slowo-zazdrosc. Ale to juz nastepne uczucie, tyle ze nie takie piekne i wspaniale jak milosc. Ale czemu??? Wiem jedynie tyle ze gwiazdy show biznesu nie potrafia docenic tak pieknie danej im milosci. Bo oni mysla ze moga miec kazda i kazdego, i moze faktycznie tak jest? No wiec dlatego tez tytul mojej notki nie zostal obojetnie wybrany... A wiec zadaje sobie pytanie: Moze ich milosc jest jedynie miloscia na pokaz, bo wiem ze taka istnieje?

I juz koniec...

 

16 kwietnia 2006   Komentarze (3)
cleo13
18 kwietnia 2006 o 09:48
ja tez kocham komedie. Czasami te same ogladam po setki razy, a i tak za kazdym razem zakonczenie filmu wydajae mi sie jeszcze piekniejsze... Fakt, ale tez za koazdym razem czuje wieksza zadzrosc i niedosyt. Czemu oni sa zakochani i szczesliwi, a ja do cholery nie???!!!! A co do tych gwiazd.... Nie rozumiem ich. Oni chyba naprawde nie wiedza co traca, i nie wiedza jak psuja innym tym ludziom ktorzy obserwuja ich i to co robia obraz milosci...
anetka
16 kwietnia 2006 o 21:04
berta-aneta.blog.onet.pl napisz domnieskomentuj mnie okej anetka
paola13
16 kwietnia 2006 o 19:14
hm.. co by tu napisać:D. Komedie romantyczne są świetne, ja to wiem od zawsze. A jeżeli chodzi o tą miłość, samo granie w filmach niczego by nie załatwiło, tam się tylko gra uczucie, a nie w nim uczestniczy. Hmm, a zazdrość, raczej tęsknota za czymś co jest tak pięknie ukazane i (jak to zawsze w k. romant.) szczęśliwie się kończy.
A no i jeszcze Ci aktorzy, czy jak wolisz gwiazdy; nie wszyscy są tacy jak ich opisałaś. Ci \'opisani\' to jakis procent wszystkich, bo gazety i telewizja nie będzie opisywać szczęśliwych miłości tylko właśnie te nie udane i wciąż probowane związki:). Nom to tyle. Powodzenia.

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi