• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

malutkie rączki siły..

..czułam, że coś łapie mnie za ręce i tak mocno, mocno ciągnie do góry. czasem ktoś poluzował. ja zaczęłam się wyślizgiwać, ale nigdy nie spadłam.. nigdy te małe duszki mnie nie upuściły. trzymały tak silno, że choć nie wiem, jak bardzo bym chciała to zostałabym dalej, tam u góry..

 

  kiedyś one nie wytrzymały. zabrakło im sił. wolno spadałam. pozwalały cieszyć się chwilami w chmurach i upuszczały coraz wolniej i wolniej..

 

  miałam więc czas żeby powoli przyzwyczajać się do zbliżającego sie dna. ale te kilka miesięcy nie wystarczyły do tego, żeby uwierzyć w to, że moge posiadać jakąkolwiek siłe. gdzieś tam u góry mi ją zabrano.  ..bo za mocno trzymałam..

 

  ciężki wczorajszy dzień. szczególnie wf. teraz boli nos, głowa i szyja. nie ma to, jak upadać z bezsilności na twardą podłoge.. dziękuje JEMU.. że choć przez chwilę przy mnie był. bo to między innymi dzięki temu mogłam płakać z bólu i śmiać się równocześnie.. akurat tego sie po nim nie spodziewałam..

 

  a teraz czekam na rodziców. jak pięcioletnie dziecko chcę już do mamy i do taty..

 

  bo jest mi źle..

29 września 2007   Komentarze (5)
cokolwiek  
paula
30 września 2007 o 00:18
bo jednak na meg mijscu cieszyłabym sie tym ... szczesciiem?? a duszki przyjda...ja jak zawsze wierze...one poszły do gory po ta siłe ktora ci tam zabrano...kiedy juz znajda kto ja zabrał odzyskaja ja i wroca...by jak najszybciej:* pozdrawiam kochanie:*:*
Vinalia
29 września 2007 o 22:23
moze teraz ich nie ma, ale wroca. wroca po ciebie, zeby znow zabrac ci do gory. narazie zbieraja sily, zeby juz nigdy wiecej cie nie puscic.

***

tak szczerze, to po prostu wkurza mnie to, ze podczas gdy wy macie problemy, kiedy macie ich tak duzo...ja? po prostu nie mam sie czym martwic. wkurza mnie, ze czesc tego wszytskiego nie mogla spasc na mnie...


pozddrawiam:*:*:*
CiAsTo
29 września 2007 o 19:56
Mam taka samo nadzieje jak pola.A no tak ten WF naprawde musialo bolec idz do Mateusza B.(zeby niepodawac nazwisk:D) on zalozy Ci gips na nos:D<hahaha> POzdrofka:P:*
madzias
29 września 2007 o 19:49
Malutkie rączki na pewno wzniosą Cię ku górze,tylko musisz w to uwierzyć,że jeszcze potrafia to zrobić.A ta głupia,brzydka piłka zrobiła Ci kuku...Trzeba było do mnie przyjść,to bym podmuchała ;DPozdro i trzymaj sie ;*
pola
29 września 2007 o 19:37
eh..
mam nadzieję, że te malutkie rączki siły ponownie wziosą Cię ku górze.

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi