• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

[ is it you ? ]

 koniec. pierwszy dzień na początku był szczególnie uciążliwy. ale udało się rozluźnić. i już do końca na spokojnie. drugi dzień. na początku trochę nerwów. no bo wkońcu trudno, żeby nie.. później ta sama sytuacja. ale dziś było inaczej. nie chciałam nabawiać się dodatkowych stresów..

 pomimo tego, że przed sobą mam odpowiedzi, nie czuję się z tym wcale lepiej. ta bezmyślność mnie przeraża..

 

 [wszystko] wraca do tzw. normalności. bo akurat NASZA znajomość polega na czymś zupełnie innym. od początku było wiadomo, że nic innego nie przetrwa. jednak pomimo to dziękuję tym ''nowym''. bo czasem miło jest jak na korytarzu się uśmiechniecie albo pomachacie z drugiego końca sali tak PO PROSTU.

 

 czuję, że tak, jak teraz, jeszcze nigdy nie chciałam odejść z tej szkoły. mam dość. widoku tych DZIWNYCH ludzi, wzroku osób, które nie mogą zrozumieć jakim ja do cholery prawem JESZCZE NIE oszalałam i tych, którzy tak bardzo chcą, żeby to wreszcie się stało.. tak; chcę koniec roku i MÓC wreszcie szczerze się uśmiechnąć BO ODCHODZĘ.

 

 [ cassie - is it you ? ]

05 marca 2008   Komentarze (2)
Vinalia
06 marca 2008 o 20:18
mimo mojej ostatniej notki na blogu i tego co tam jest napisane i tego, ze to wciaz jest aktualne to tez wolalabym zeby juz mnei tu nie bylo. taa nie jestem oryginalna...

...dziwne jest tylko to, ze my chyba wszyscy sie nie najlepiej czujemy w swoim towarzystwie ii wszyscy juz chcemy stad isc... ii mimo tego wszystkiego wciaz robimy sobie nazlosc... a moglibysmy nie wchodzac sobie w droge przezyc te ostatnie miesiace. coz...

pozdraaawiam:*
Magdek
05 marca 2008 o 21:05
Chciałabym miec 100 % pewnosci ze nie jestem wsrod tych DZIWNYCH ludzi...Egzaminy nie byly straszne.Byly tak łatwe ze łatwiejszych juz byc nie mogło...Tak wsumie ciesze sie ze suie nie stresisz i poznalas tych NOWYCH ;D mam nadzieje,ze w koncu pozbierasz sie ...bo on nigdy nie byl wart Twojego zmrtwienia...Pozrawiam

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi