bez..
kiedy byłam mała, jakoś nie myślałam o KOŃCU. dla mnie wtedy życie było wieczne. a kiedy po kilku latach zaczęłam dłużej nad tym myśleć, to zrozumiałam, że kiedyś odejdę. zostawię to wszystko TU i tak po prostu w jednej chwili mnie nie będzie.. i pomimo tego, że jest mi TU tak dziwnie, to się boję.. pisząc zadanie z polskiego po raz drugi dopiero zdałam sobie sprawę z tego, że ja NIE jestem nieśmiertelna..
przykro, że już nigdy sie nie zobaczymy i po którejś imprezie nie będę mogła powiedzieć, że nie spróbowałam ciastka..
życie jest głupie.
{ DeSu - Kto wie }
[obrzucona tym durnowatym spojrzeniem. bo spodobała mi się piosenka, która w ich oczach nigdy nie powinna mi się podobać..]
Powiem Ci tak. Od kiedy pojawiła się w moich życiu w tak dramatycznym przeżyciu, pamiętam o niej codziennie.. codziennie pytam : dlaczego?
codziennie tęsknie..
my znikniemy, a co zostanie po nas? cieple wspomnienie? wyblakla fotografia? kilka kropel goryczy? zlosc?.. a moze nic?
pozdrawiam:*:*:*
zauwazyłam duzo pogrzebow ostatnio.nie pozytywnie. kocham TA piosenke...
pozdrawiam:*
ps.zycie wcale głupie nie jest...zobaczysz:))
P.S. Wiesz,dostałam koment za pozdrowenia dziekuje i życze miłego dnia...I wiesz co...Mysle że to od Mirka...Ale nie jeste pewna bo sie nie podpisało..
Dodaj komentarz