Bez tytułu
Człowiek uczy się na błędach. Podobno. Myślałam, że tamta sytuacja pozwoli TERAZ zachować się inaczej. Nie chcę po raz drugi stracić tej ważnej osoby. Ale wciąż nie wiem co robić, jak pomóc sobie samej... Wiem na pewno jedno - że po raz drugi TAKIEGO błędu popełnić NIE MOGĘ...
Myślałam, że wszystko zostało wyjaśnione, że wreszcie zrozumiał, jak głupio zrobił... Ale ja tylko MYŚLAŁAM. Dziś poznałam kogoś innego. Kogoś, kto potrafi kłamać prosto w oczy i wiarygodnie bronić się przed złem, które na niego zwaliłam... Chrzani. Wszystko po kolei chrzani. BO TAK MU SIĘ ZACHCIAŁO... I ponownie NIENAWIDZĘ...
[ Zatańcz ze mną - Edyta Bartosiewicz ]
on Ci nie dał drugiej szansy...Ty mu tak...
wszytsko mowi samo za siebie...
raz oklamał bedzie juz ciagle...nie popelnij tym razem TEGO bledu.. TAKIM ludziom sie nie ufa... nie wybacza...
chcialas dobrze...ale on tego nie docenia on jest ta zwykla zelka PUSTA w srodku ;]
heh pozdrawiam:*:*
Przykro mi, że tak musiało być.. Przykro mi, że on nie dał Ci drugiej szansy zanim.. eh..
a ostatnie akapit? wiesz co o NICH myślę.. nie wypowiem się.
pozdrawiam:*
Dodaj komentarz