Bez tytułu
Mam dosc tej szkoly...chce srode, albo nie....najlepiej wakacje....Ogolnie dzis bylo spox...Rano przed szkola spotkalam sie z poli mialysmy malo czasu wiec za duzo nie pogadalysmy. Pierwsza byla wychowawcza. Gadalismy o kolezestwie i o jakis innych sprawach...potem fizyka. obrywalo mi sie od niej w sumie nie wiem czemu....zreszta nastepny byl polski i oprocz uwagi tez dostalam niezly ochrzan znow nie wiem za co! no ale coz...nauczycielka jest nowa i moze musi sie przywyczaic do tego jak nasza klasa zachowuje sie podczas lekcji i do tego ze tak latwo nie bedzie.....potem angielski i kartkowka. kompletne klapa ;/. tyle co napisalam to moze na 2 bedzie...pozniej religia-tym razem nie dostalysmy glupawki i na szczescie mi sie nie dostalo za to ze przeszkadzam...i historia. dostalam jakiejs weny i wypisywalam cos w zeszycie.....i na koncu dwa wfy....tez nie bylo tak zle. na chwile przyszla nasza wychowawczyni i rozmawiala z dziewczynami z naszej klasy o tym co bylo na polskim i tak oglolnie a potem wrocilysmy cwiczyc. zmeczona bylam cholernie po tym pierwszym wfie ale w sumie nie wiem czym....a po drugim wfie jak stawalysmy na rekach i tak troche spadlam to mnie do teraz bola plecy ;/ ... i co do tego zmeczenia to....powodem moze byc to ze codziennie wstaje o 6 nawet jesli mam na 9 .... to koszmarne ale wtedy robie zadania czy cos w tym stylu i czas naprawde szybko mi leci ... teraz to bym tylko spala.... ;( ... ehh...
pozdrowka dla: palusia, poli, tomaszka, meg, pauli, pawla, saturnina, ... :*
Dodaj komentarz