• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

[ _ Żyjesz tak no to looz, no cóż, zdarza się _ ]

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tAk BliSko
    • =cleopati=
    • =Maggdusia=
    • =paola13=

Bez tytułu

Jeju ja juz nie wiem co sie ze mna dzieje. Nie opisze dzisiaj osob bo poprostu dzisiaj nie potrafie pisac...

Czuje ze trace bardzo bliska mi osobe, kogos kogo pokochalam jako najlepszego przyjaciela, osobe na ktora zawsze moglam liczyc i zawsze chcialam liczyc. Na poczatku...wydawal mi sie dziwny ale odkad lepiej sie poznalismy poprostu uznalam ze jest w porzadku, a teraz...teraz trace to o co walczylam przez tyle lat...To tak koszmarnie boli! Gdybyscie wiedzieli jak to...rani. To takie dziwne uczucie. Odrazu mysle o odrzuceniu, niezrozumieniu, o obojetnosci...Taka cholera mnie bierze jak o tym mysle. Uwiezcie ze on dla mnie....jest...to znaczy byl kims naprawde bliskim i....juz tesknie..

Przez tą sprawe z tym chlopakiem poprostu mam humor do dupy. Na chwile zapomnialam o tym wszystkim ale teraz usiadlam wlaczylam muzyke i znow jest okropnie!! JUz w nic nie wierze, nie wierze w uczucie, nie wierze w...wiare...to co teraz dla mnie istnieje to..to tak wlasciwie nic.. bo co ja mam w tej szkole i jaka pamiatke tam po sobie zostawie? Mam moze...ja wiem.....pieciu kolegow? i co z tego skoro po kolei ich trace? Mam kolezanki? I co z tego skoro ...nie da sie z nimi dogadac?

    Uwierzcie ze tyle rzeczy chcialabym napisac..ale nie moge...to by tyle osob obrazilo, tyle bym nadawala na was dlatego nie chce. Chcialabym zeby wszytsko toczylo sie jak w bajce...Pokochal  by mnie ksiaze (...prawde mowiac obecnie nie ma nikogo w tej roli) mialabym idealne klezanki i idealnych kolegow...Teraz moge powiedziec ze to by mi sie nie znudzilo...Wolala bym to niz....czas terazniejszy w ktorym wszystko co mi bliskie trace....

25 maja 2005   Komentarze (4)
D.K.A
29 maja 2005 o 09:09
domyślam się jakie to okropne uczucie ..kiedyś byłam w podobnej sytuacji..miałam w podstawówce przyjaciółke naprawde rozumiałśmy sie super i tak przez 6 lat podstawówki miałysmy pojsc w gim do jednej klasy i mialo byc tak jak bylo w podstawowce..ale niestety wielka przyjazn sie rozpadla w drobny mak...i teraz wogole nie widujemy sie ..ostatnio ja spotkalam chodzac po osiedlu..i troche pogadalysmy bylo naprawde miło ale wiem..ze tej przyjazni juz niestety nigdy sie nie odbuduje:( lecz w gim poznalam rownie mila dziewczyne z ktora mamy wiele tematów..wiec nieprzejmuj sie..i popatrz dookola moze jest ktos kto jest godny twego zaufania i przyjazni a moze nawet miłosci..:) pozdro:)
slodka_kicia
27 maja 2005 o 16:43
Hmm... uwierz, nie tylko ciebie to spotkało...
poli:*:*
25 maja 2005 o 19:10
asia nie boj sie,bedzie lepiej. pamietaj ze zawsze mozesz na mnie liczyc! choc ja tez nie jestem łatwa do rozgryzienia. ALe chyba wiem o kogo ci chodzi.

sama tez fatalnie sie czuje. siedze i slucham maroon5 i gapie sie na skype ekh.

POZDRO!!!!!!!!!!!
cleo13
25 maja 2005 o 19:08
moze gdybys spróbowała... dobra nie ważne. Nie wiem o kogo chodzi, ale moze mi powiesz. W kazdym razie mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Pozdro :*

Dodaj komentarz

A$ka | Blogi